Najnowsze Na sygnale

Złodzieje bez honoru zatrzymani

PiotrJablonski

29 listopada 2022

Nawet złodzieje mają swój honor. Są ludzie, których, mimo iż mogliby okraś, nie okradają. Zdarzają się jednak i tacy, dla których etyka i godność nie istnieją. To oni okradli bezdomnego w Hoog Catharijne, w Utrechcie, w niedzielę wieczorem. Dwóch mężczyzn zabrało pokrzywdzonemu przez los plecak, w którym był cały jego dobytek. Na szczęście zajście nagrały kamery monitoringu z pobliskiego sklepu, a jego obsługa wezwała policję.

Na terenie centrum handlowego w niedzielę wieczorem na jednej z ławek spał bezdomny. Człowiek ten nie miał przy sobie absolutnie nic, oprócz małego plecaka, w którym to posiadał zebrany cały dobytek życia. Było widać, iż los go nie oszczędzał, a chwila snu w cieple na ławce to dla niego luksu, który nie często się zdarza.

Monitoring

Bezdomnego w kamerach monitoringu widziała ochrona centrum. Pracownicy jednak nie mieli zamiaru go wyrzucić. Człowiek ten nie zaczepiał klientów, nie wydzielał też nieprzyjemnych zapachów. Po prostu spał na jednej z ławek w bocznej alejce.
W pewnym momencie jednak ławeczka z mężczyzną przykuła baczną uwagę operatora monitoringu. Nie było to spowodowane działaniem bezdomnego, a dwójką mężczyzn, która do niego podeszła. Osoby te zaczęły się podejrzanie kręcić wokół śpiącego, po czym chwyciły jego plecak z całym dobytkiem i szybko udali się w stronę Stationsplein.

Akcja

Widząc to, co się stało, operator natychmiast powiadomił ochronę sklepu i policję. Okazało się, iż jeden z patroli służb mundurowych jest w pobliżu. Pracownik, korzystając z „oczu” kamer, nakierował obławę na dwójkę złodziejaszków. W efekcie to rabusie wpadli na policję i ochronę.

Aresztowanie

Złodzieje chcieli się jakoś wykpić, iż to plecak jednego z nich. Z racji jednak na monitoring nikt im nie uwierzył. Policjanci aresztowali obu rabusiów i oddali plecak przerażonemu bezdomnemu, który myślał, iż już go stracił.
Zatrzymani zaś mężczyźni odpowiedzą za ten czyn przed sędzią policyjnym, ponieważ bezdomny oficjalnie zgłosił kradzież. Sąd zaś nie zastosuje raczej dla nich polisy ulgowej. Kradzież bowiem kradzieży nie jest równa. W tym przypadku może ona być powiązana ze szczególnym okrucieństwem, jest ona bowiem porównywalna do zabrania osobie sparaliżowanej wózka inwalidzkiego.