Z ostatniej chwili: Holandia zapłonęła w niedzielę - starcia w całym kraju
Z ostatniej chwili: Polakom nie wynajmujemy – podwójne standardy w Amersfoort
Z ostatniej chwili: Dzieciorób czy pragmatyk?
Z ostatniej chwili: Wojna o elektryków i hydraulików w Holandii
Z ostatniej chwili: Problem bezdomnych podczas godziny policyjnej
Z ostatniej chwili: Psy, pałki i armatki wodne. Policja pacyfikuje ludzi w Amstradmie
Ciekawość świata, chęć niesienia pomocy i rozwoju. To wszystko przyświeca naszej redakcji. W naszym zespole są zarówno dziennikarze, jak i osoby, dla których pisanie stało się pasją. Mamy różne poglądy i preferencje polityczne. Tworząc dla Was zapominamy jednak o nich, by przekazać naszym czytelnikom rzetelne, sprawdzone wiadomości z Królestwa Niderlandów ważne dla żyjących tam Polaków.
Politolog, przez kilka lat pracowała w biurze poselskim jednego ze znanych polskich polityków. Wyjechała do Holandii za swoim ukochanym. Szeroka wiedza z zakresu nauk polityczny pozwala jej ukazywać drugie dno pozornie błahych decyzji rządzących.
Prywatnie fanka cięższego brzmienia i włoskiego jedzenia, a także frytek z pewnej małej budki w Amsterdamie.
Kolejna humanistka w naszej redakcji, Pani socjolog. Nasz ekspert od spraw społecznych. Dzięki jej uprzejmości cała redakcja uzyskuje wiedze z tego zakresu, jak i pyszne ciasto co piątek. Przeczy tym samym obiegowej opinii, iż "rude są wredne". Marzy o małym domku gdzieś przy plaży. Na chwilę obecną musi jej jednak wystarczyć mieszkanie na przedmieściach Amsterdamu.
Informatyk z wykształcenia, fotograf z zamiłowania, gracz i redaktor z wyboru. Trudno to spotkać bez komputera. Po pracy w redakcji zapalony czołgista w World of Tanks, fan radzieckiej myśli technicznej. Przyszedł do naszej redakcji, by pomóc przy przenosinach strony. Został na stałe, ponieważ okazało się, iż językiem polskim posługuje się równie dobrze, jak kodem HTML.
Doskonały przykład, iż jeśli się chce, można zrobić wszystko. Tadek jest z wykształcenia mechanikiem samochodowym. Skończył technikum mechaniczne, wyjechał do pracy w Niderlandach. Tam pracował w jednym z zakładów, aż zgłosił się do nas z zapytaniem, czy może spróbować coś napisać. Spróbował, spodobało się nam i współpracujemy już od ponad 2 lat.
Jedyny zawodowy dziennikarz w redakcji. To on rozpoczął cały projekt pod nazwą GłosPolski.nl. Wszystko po to, by rosnącej liczbie rodaków w Niderlandach zapewnić dostęp do rzetelnych sprawdzonych informacji. To jego charyzma, samozaparcie i stalowe nerwy pozwoliły przezwyciężać wszystkie przeciwności i stale rozwijać nasz portal. Nasz ukochany i jedyny, nieomylny redaktor naczelny
Księgowy, który potrafi dobrze składać nie tylko cyfry, ale i zdania. Początkowo współpracował z nami jako ekspert przy tworzeniu tekstów dotyczących rozliczeń podatkowych w Niderlandach. Później jednak okazało się, iż jego szerokie zainteresowania i ciekawość sprawa sprawiły, iż zaczął udzielać się w innych działach i został w naszej redakcji na stałe.
Prywatnie kochający mąż i ojciec 4-letniej Krysi, która pojawiając się redakcji, poziomem swojej słodkości wywołuje uśmiech nawet na twarzy naszego największego redakcyjnego marudy – Emanuela.
Masz pytania? Chcesz nam przesłać ważne informacje lub skorzystać z reklamy w naszym serwisie? Jesteśmy dostępni od 9:00 do 15:00 od poniedziałku do piątku.
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.
Zgoda Czytaj więcej