Przestępcy wygrywają, adwokat ucieka

Chociaż Ridouan T. znalazł się za kratami, to nadal jego siła oddziaływania jest ogromna. Widać to choćby po działaniach adwokata, pełnomocnika świadka koronnego w procesie między innymi przeciwko gangsterowi. Mężczyzna odmówił świadczenia swoich usług w obawie o własne życie.

Najnowsze informacje z Holandii ukazują, jak bardzo wymiar sprawiedliwości może bać się przestępcy. Parę dni temu informowaliśmy o tym, iż po długich poszukiwaniach holenderskiej policji udało się w końcu namierzyć i aresztować w Dubaju niderlandzkiego „przestępcę nr. 1”. Dzięki temu w niedługim czasie jego proces nie będzie już tylko zaoczny, a oskarżony w końcu stawi się na sali sądowej. Tak przynajmniej wydawało się jeszcze do środy. Połowa tygodnia przyniosła bowiem bardzo ciekawe wiadomości dotyczące procesu.

Świadek koronny

Jedną z głównych podpór aktu oskarżenia są zeznania Nabila B. Mężczyzna ten to świadek koronny zeznający przeciw swojemu dawnemu szefowi. B. przez długi czas był w bliskich kontaktach z zatrzymanym, zna więc dokładnie praktycznie wszystkie jego ciemne interesy. Dlatego też człowiek ten jest niezwykle ważny dla śledztwa. O jego znaczeniu wiedział doskonale również oskarżony, który najprawdopodobniej stoi za zabójstwem brata świadka. Niewinny mężczyzna zginął w niemalże mafijnej egzekucji, jako ostrzeżenie. To jednak nie powstrzymało Nabila. W efekcie kulę w głowę przed swoim domem otrzymał również jego wcześniejszy pełnomocnik. Wydarzenie to odbiło się szerokim echem w holenderskich mediach i pokazało, jak bezpardonowi są przestępcy. Po zabójstwie jednak wszyscy mówili jednym głosem, iż wymiar sprawiedliwości nie da się zastraszyć.

Człowiek jest słabszy niż instytucja

Wymiar sprawiedliwości jako instytucja nie uległ przestępcom. Niemniej za każdą „togą” stoi człowiek. W środę De Telegraaf podał informacje, że obecny prawnik pomagający B. nie chce już tego robić. W wywiadzie dla gazety osoba chcąca zachować całkowitą anonimowość powiedziała, iż: „Naprawdę chcę spełnić prośbę Nabila B. o udzielenie mu pomocy” (…) „Ale jest to możliwe tylko wtedy, gdy wszystkie niezbędne środki bezpieczeństwa są prawidłowe”. Jak łatwo można się domyśleć z jego decyzji, obecne środki mające zapewnić bezpieczeństwu zarówno jemu, jak i jego rodzinie, są zdaniem prawnika niewystarczające.

Pomimo tego, iż sąd pozostał „nieugięty”, świadek koronny na chwilę obecną nie posiada prawnika. Wcześniejszy bowiem adwokat również odmówił reprezentowania B. z „powodów osobistych”. Najnowsze informacje z Holandii pokazuję, jednak iż Nabil się nie poddaje i chce zeznawać na styczniowym procesie, nawet jeśli będzie musiał występować sam bez pełnomocnika. Wszystko po to, by doprowadzić sprawę do końca.

Interesują cię najnowsze informacje z Holandii? Sprawdź naszą stronę główną.