Zarządzenie nadzwyczajne dla Eindhoven
Samorządowcy z gminy Eindhoven wydali w czwartkowy wieczór zarządzenie nadzwyczajne dla okręgu Tongelre. Wszystko z obawy przed możliwymi zamieszkami. Reakcja władz jest odpowiedzią na informacje w mediach społecznościowych jakoby młodzi ludzie chcieli przyćmić swoimi czynami wtorkowe incydenty w Helmond.
Chora rywalizacja z Helmond
Zamieszki w Eindhoven miały być odpowiedzią na wydarzenia mające miejsce we wtorek. Wtedy to wieczorem na ulice Helmond wyszło ponad stu młodych ludzi. Grupa ta zachowywała się aspołecznie. Młodzież rzucała kamieniami i odpalała fajerwerki w kierunku funkcjonariuszy policji. W zaistniałej sytuacji wezwano prewencję i oddziały z psami. Mundurowym udało się rozbić, rozproszyć grupę awanturników około północy. W efekcie zamieszek, które były efektem wezwania na nielegalny mecz bokserski, dokonano sześciu aresztowań. 5 osób usłyszało zarzuty związane z przemocą. Jedna osoba trafiła zaś na policyjny dołek z racji znalezienia przy niej noża.
Zarządzenie nadzwyczajne
Samorządowcy w Eindhoven słysząc, iż również w ich mieście może dojść do podobnej konfrontacji z policją, postanowili zawczasu podjąć odpowiednie kroki. W czwartek o godzinie 18:00 weszło w życie tak zwane zarządzenie nadzwyczajne, które trwało do godzin rannych w piątek. Przepisy tego typu pozwalają na miejscowe wprowadzenie czegoś, co można przyrównać do godziny policyjnej. Chodzi tu o wyłączenie pewnych obszarów z życia publicznego. Ludzie w określonych dzielnicach czy na ulicach otrzymują zakaz poruszania się i wejścia na nie. Muszą pozostać w domach, a jeśli je opuszczą bez ważnego powodu, mogą liczyć się z kontrolą policyjną.
Stan gotowości
Władze lokalne bały się, że oznaki widziane w mediach społecznościowych i we wczesne popołudnie wskazują, iż w dzielnicy Tongelre w dużych ilościach może zebrać się młodzież chcąca zorganizować rozróby. Burmistrz John Jorritsma obawiał się również, iż do agresywnych nastolatków dołączą chuligani piłkarscy, zwykle skorzy do siłowej konfrontacji z policją. By więc zabezpieczyć praworządnych mieszkańców miasta, stróże prawa zostali postawieni w stan gotowości.
Aresztowania
Do zamieszek i starć z policją w nocy z czwartku na piątek nie doszło. Nie oznacza to jednak, iż obyło się bez aresztowań. Stróże prawa zatrzymali w sumie 21 młodych ludzi, którzy zaczęli gromadzić się w rejonie Tongelre. Oprócz nich policja aresztowała również pięć osób mających ze sobą kominiarki.