Rijksmuseum puste, zaskakujący protest XR

Rijksmuseum puste, zaskakujący protest XR

W Rijksmuseum było w sobotę wyjątkowo cicho i spokojnie. Zamiast tłumów zwiedzających po salach przechadzały się z rzadka pojedyncze osoby. Dlaczego? Wszystko to efekt nowej akcji protestacyjnej Extinction Rebellion (XR). Eko-aktywiści zdecydowali się zarezerwować wszystkie bilety na ten dzień. Po co i dlaczego?

Nowy pomysł

Działania XR już nie raz pojawiały się na łamach naszej strony. Grupa ta słynie z blokad autostrad, przyklejania się do pasów startowych i innych głośnych akcji. Wczoraj zaś miała wybrzmieć cisza. Cisza we wnętrzu muzeum, które to zdaniem ekologów podpisało haniebną umowę z ING.

 

„Wszystko, co było jeszcze dostępne, zostało zarezerwowane. Najwyraźniej przyjechało tylko kilkuset miłośników sztuki, którzy już dokonali rezerwacji. Muzeum nie jest zupełnie puste” – powiedział dziennikarzom rzecznik placówki. Do środka wczoraj weszli więc tylko ci, którzy zabookowali sobie określoną godzinę zwiedzania przed akcją ekologów. Jak jednak wskazaliśmy na wstępie, były to pojedyncze osoby. W dni takie jak wczorajsza karnawałowa sobota muzeum odwiedza około 8 tysięcy osób, 1 marca były ich zaś tylko kilkaset.

Straty

Ile kosztowała ta akcja ekologów? Jak się okazuje zupełnie nic. Rzecznik Rijksmuseum wskazał, że wszystkie te rezerwacje zostały wykonane za pomocą karnetów muzealnych, co zaś oznaczało, iż rezerwujący nie ponieśli za to żadnych kosztów. Stratne na tym było więc tylko muzeum, które w sobotę, gdy zwykle jest większy ruch, nie mogło sprzedać biletów.

 

Motyw

Dlaczego jednak XR postanowił w ten sposób uprzykrzyć życie muzeum? Ekolodzy chcieli zwrócić uwagę na to co łączy Rijksmuseum i ING. Bank ten sponsorujący muzeum jest ściśle związany z przemysłem kopalnym, przez co przyczynia się do zmian klimatycznych.
„1 marca w Rijksmuseum będzie spokojnie” - pisze XR na swojej stronie - „Cisza w solidarności ze wszystkimi ludźmi, którzy już są ofiarami kryzysu klimatycznego i kryzysu ekologicznego. Cisza ze strachu przed horrorami, które nas wszystkich czekają”.

 

Protest

Oprócz akcji biletowej XR zorganizowało również demonstracje przed gmachem budynku, podczas której działacze rozwinęli ogromne banery. Część zaś z nich weszła na latarnie i słupy. Z racji jednak tego, iż protest ten w niczym nie przeszkadzał i nie stanowił zagrożenia dla porządku publicznego, policja nie interweniowała.

 

rozliczenie podatku z Holandii

Źródło:  Nu.nl