Pył z Sahary dotarł do Holandii

Pył z Sahary dotarł do Holandii

Umyliście ostatnio samochód, jeśli tak to mamy dla Was bardzo złe wieści. Najprawdopodobniej za kilka dni będziecie musieli zrobić to jeszcze raz. Wszystko dlatego, iż ogromna chmura pyłu znad Sahary dotarła do Holandii. Ciepły, południowy wiatr przyniesie z jednej strony przyjemne wiosenne temperatury, z drugiej jednak wraz z nim przybędą tony pyłu, który z deszczem będzie osiadał na wszystkim.

 

Pył z Sahary

Pył z Sahary to nic innego jak pustynny kurz, tak mały, iż wiejący wiatr wzbija go wysoko w powietrze podczas burz piaskowych nad terenem pustynnym. Cząsteczki te unoszą się wtedy nawet na wysokość kilku kilometrów i przenoszone są razem z ruchami mas powietrza z południa na północ. W ten sposób dociera on z Afryki nad Europę. Tam zaś bardzo często trafia na ziemię wraz z masami wilgotniejszego powietrza i deszczem. Mimo, iż potocznie mówi się, że jest to piasek z Sahary, nie jest to prawda. To znaczy, miejsce pochodzenia się zgadza, sęk jednak w tym, iż ziarenko piasku ma średnicę 0,06 do 2 milimetrów, jest więc zbyt duże i zbyt ciężkie, by wiatr mógł je przenosić na takie odległości. Pył, który spada w Holandii bardziej przypomina kurz, jest jeszcze drobniejszy, a przez to lżejszy.

Chmura nad Holandią

Chmura pyłu dotarła do Holandii już we wtorek. Największe zagęszczenie cząsteczek tego pustynnego kurzu w powietrzu będzie mieć jednak miejsce dzisiaj i jutro. Co to oznacza dla Holendrów? Piękny wschód i zachód słońca. Pył działa nieco jak filtr fotograficzny, który sprawi, iż rano i wieczorem kolory będą cieplejsze, nieco bardziej nasycone odcieniem pomarańczu i czerwieni.  Amatorzy fotografii mogą więc zacierać ręce z radości. Tego samego nie mogą powiedzieć jednak ludzie, którzy niedawno umyli samochody lub okna. Jeśli pojawią się opady deszczu, nawet przelotnej mżawki pył spadnie na ziemię, pozostawiając brzydkie ślady na karoserii czy zacieki na świeżo omytych szybach. Warto też mieć ze sobą parasol, zwłaszcza gdy ubieramy się w jasne ubrania. Zmoknięcie przy takim zapyleniu to prosta droga do pralni z powodu brzydkich plam na ubraniu.

Niebezpieczny dla zdrowia?

Czy pył ten jest niebezpieczny dla naszego zdrowia? Czy może on powodować alergię, astmę, problemy z oddychaniem? Na szczęście nie. Wszystko dlatego, iż jest on zbyt wysoko i nie miesza się z powietrzem, którym oddychamy, nie można więc go porównywać ze smogiem. Jest to całkowicie niegroźne, choć nieco irytujące wszystkich czyściochów, zjawisko. Dlatego też zalecamy myć samochód dopiero po czwartku, gdy chmura pyłu zacznie zanikać.

 

Źródło: weerplaza.nl
Źródło: nu.nl