Półtorej tony białego proszku przechwycone w Rotterdamie

Wczoraj holenderska policja i służby celne pochwaliły się bardzo interesującym znaleziskiem w porcie w Rotterdamie. Okazało się, iż w ręce oficerów wpadł niewyróżniający się metalowy kontener. Jego zawartość przykuła jednak uwagę stróżów prawa. Nie ma się zresztą czemu dziwić. 1459 kg kokainy nie widzi się na co dzień.

Jak poinformował rzecznik policji z komendy w Rotterdamie, w zeszłym tygodniu funkcjonariusze policji dokonali 5 aresztowań po tym, jak w ostatni weekend odnaleźli oni w jednym z kontenerów w porcie w Rotterdamie prawie półtorej tony czystej kokainy.

 

Aresztowania

Rzecznik prokuratury przekazał w piątek, że narkotyki przechwycono w kontenerze we wspomnianym już porcie. Niemniej jednak nalotów dokonano również w magazynie znajdującym się na terenie Brabancji Północnej, gdzie ładunek najprawdopodobniej miał dotrzeć.

Po zabezpieczeniu kontrabandy, wydział narkotykowy rozpoczął dochodzenie, które bardzo szybko doprowadziło do pięciu aresztowań. Kajdanki na ręce otrzymał międzynarodowy zespół przemytników, handlarzy białą śmiercią. Funkcjonariusze aresztowali 33 i 35-latka z Kosowa, 42-letniego mężczyznę z Turcji, 43-letniego Albańczyka i 32-letniego Francuza. Pośród zatrzymanych nie było ani jednego Holendra.

 

Zatrzymania

Czwórka z pięciu wymienionych wyżej mężczyzn wpadła podczas środowego policyjnego nalotu w Best. Ostatni z szajki został zatrzymany kilka godzin później tego samego dnia w porcie, w Rotterdamie. Miało to miejsce, gdy przybył zająć się transportem kontenera.

 

Cała piątka trafiła do aresztu. Obecnie wszyscy zatrzymani przebywają w odosobnieniu. Mężczyźni mogą kontaktować się jedynie z adwokatem oraz z racji na to, iż są obcokrajowcami tłumaczem, jeśli nie posiadają prawnika władającego ich rodzimym językiem. Prokuratura zamierza postawić zatrzymanym zarzuty dotyczące transportu i międzynarodowego handlu narkotykami. Wyrokiem sądu podejrzani spędzą najbliższe 14 dni w areszcie. Jeśli jednak okaże się to konieczne sąd, na wniosek prokuratury prowadzącej śledztwo, może przedłużyć ten środek zapobiegawczy nawet na okres kilku miesięcy, do momentu zakończenia postępowania dowodowego.

 

1,5 tony narkotyku to nie największy ładunek kokainy, jaki udało się przechwycić w porcie w Rotterdamie. W lutym tego roku śledczy zabezpieczyli tam blisko 5 ton "białego proszku".