Polak trenerem FC Den Bosch

Nasi rodacy są cenionymi specjalistami w wielu branżach. Holendrzy doceniają nasz kunszt w budowlance, informatyce czy transporcie międzynarodowym. Polacy znajdują jednak również zatrudnienie na kierowniczych stanowiskach w innych branżach. Pan Tomasz Kaczmarek został właśnie nowym trenerem klubu piłkarskiego FC Den Bosch.

38-letni Polak podpisał kontakt w poniedziałek. Jego umowa opiewa na ten sezon i kolejne dwa lata. Tomasz Kaczmarek zastąpił na tym stanowisku Jack’a de Gier’a, który w ubiegłym miesiącu odszedł z FC Den Bosch.

Nowy trener

Polak podpisał kontrakt 10 kwietnia i jeszcze tego samego dnia poprowadził pierwszy trening dla tamtejszych piłkarzy. Ten odbył się jednak bez udziału widzów i publiczności. Nowy trener to ogromne wydarzenie dla lokalnych kibiców. Niemniej jednak władze klubu chciały, by z trenerem poznali się najpierw zawodnicy. By drużyna mogła się w spokoju poznać i zrozumieć.
Dopiero po dwóch dniach, w środę 12 kwietnia, nastąpiło oficjalne przedstawienie nowego "nabytku" kibicom i sponsorom.

Z Gdańska do Den Bosch

Kim jest Tomasz Kaczmarek? Fani polskiej ligi zapewne kojarzą go z prowadzenia Lechii Gdańsk, którą trenował do zeszłej jesieni. Przed wizytą na pomorzu w CV Polaka znalazł się między innymi niemiecki Bonner SC, Fortuna Koln, Pogoń Szczecin, czy nawet reprezentacja Egiptu, tam występował jako asystent trenera. Za Polakiem stoją więc lata doświadczenia.

Nowa nadzieja

Polak dołącza do drużyny FC Den Bosch w trudny momencie. Jego nowi podopieczni nie radzą sobie bowiem ostatnio najlepiej. Klub znajduje się obecnie na dole stawki w Keuken Kampioen Divisie. Morale piłkarzy złamała również rekordowa porażka z PEC Zwolle gdzie drużyna z Den Bosch przegrała aż 13 do 0. Trzy dni po tym tragicznym wyniku, Jack de Gier pożegnał się z posadą trenera klubu. Od tego czasu zespołem kierował asystent Gier’a William van Overbeek. Pod jego „batutą” FC Den Bosch wygrał jeden mecz ligowy i przegrał cztery.
Przed Tomaszem Kaczmarkiem stoi więc trudne zadanie, podźwignięcia drużyny. Menadżer techniczny FC Den Bosch, Yousuf Sajjad jest jednak dobrej myśli. Na stronie internetowej klubu napisał: „Tomasz pokazał, że potrafi z powodzeniem pracować z zespołami na różnych poziomach, jako asystent i główny trener. Pracował w różnych krajach i ma doświadczenie w kierowaniu wielkimi osobowościami, a także przyczynianiu się do rozwoju młodych zawodników w kierunku pierwszej drużyny. Jednym z kryteriów poszukiwania nowego trenera było to, że rozumie projekt, wie, co trzeba zrobić i przez jakie fazy będziemy przechodzić. Początkowo, ma zapewnić stabilność i powoli budować drużynę. Tomasz spełnia nasze wymagania. Nie możemy się doczekać wspólnego startu”.
Wypada więc trzymać kciuki za naszego rodaka. Kibicować mu, by pokazał, iż Polak potrafi nie tylko jako murarz czy pracownik magazynu.

Źródło:  AD.nl