Nasz rodak potrącił rowerzystę i uciekł

Nasz rodak potrącił rowerzystę i uciekł

W środę po południu, około godziny 17:30 doszło do potrącenia rowerzysty na drodze N556. Cyklista został poważne ranny. Policja przez pewien czas poszukiwała kierowcy samochodu marki Volvo na polskich tablicach rejestracyjnych, który uciekł z miejsca wypadku nie udzielając pomocy poszykowanemu.

rozliczenie podatku z Holandii

Do wypadku doszło na skrzyżowaniu, na N556. W wyniku kolizji prowadząca jednoślad ofiara została ciężko ranna. Sprawca, kierowca samochodu, po samym uderzeniu zatrzymał pojazd i wysiadł z niego. Szybko jednak wrócił do Volvo i zdecydował się kontynuować jazdę w kierunku Sevenum.

 

Akcja ratownicza

Na miejsce wypadku została wezwana policja i medycy. Tym pierwszym, mimo poważnych obrażeń, udało się porozmawiać z rowerzystą. Z jego zeznań i zeznań świadków wynikało, iż za kierownicą szarego Volvo na polskich tablicach rejestracyjnych była kobieta.

Gdy policjanci spisywali zeznania od innych świadków, pogotowie zabrało ciężko rannego cyklistę do szpitala, gdzie została mu udzielona fachowa pomoc. Ani lekarze, ani policjanci nie przekazują obecnie informacji o stanie zdrowia poszkodowanego.

 

Poszukiwania

Jak szybko się okazało spostrzegawczy świadkowie „odwalili” za oficerów większość zadania. Oprócz marki, koloru i tego, że auto poruszało się na polskich „blachach”, świadkowie donieśli funkcjonariuszom, iż Volvo zostało uszkodzone w dość charakterystyczny sposób. Informacje te sprawiły, iż policjantom po kilku godzinach udało się namierzyć pojazd sprawczyni, a także zatrzymać kobietę.

 

Brak szczegółów

Policja potwierdza zatrzymanie. Nie przekazuje jednak informacji na temat personaliów sprawczyni. Nie wiadomo więc, czy faktycznie jest to nasza rodaczka. Niezależnie jednak od narodowości i wieku pewne jest, że kobitę czekają poważne problemy.
Fakt iż zatrzymała się i wysiadła z pojazdu, świadczy o tym, że była świadoma wypadku. Mimo tego nie pomogła w żaden sposób ofierze i nie czekała na przyjazd służb. W efekcie popełniła nie tyle wykroczenie, co przestępstwo i za to stanie przed sądem. Oprócz odebrania uprawnień zapewne kobietę czeka wyrok mieszczący się w zakresie od prac społeczny do nawet kary kilku miesięcy więzienia.

 

Źródło:  Ad.nl

Źródło:  Politie.nl