Kobiety chciały, by zabito nauczyciela bluźniercę

Groźby skierowane do szkół, czy jest się czego bać?

Holenderska prokuratura postawiła w stan oskarżenia dwie kobiety w wieku 20 i 22 lat. Obie muszą stawić się w siądzie z racji wydarzeń, jakie miały miejsce w Emmaus College w Rotterdamie. Oskarżone miały podżegać do buntu w szkole, a także nawoływać do przemocy względem jednego z nauczycieli. Dlaczego? Belfer odważył się w listopadzie 2020 roku powiesić karykaturę, w której mężczyzna z uciętą głową pokazuje język swojemu prześladowcy dżihadyście.

Zabić nauczyciela

Rysunek satyryczny odnosił się do wydarzeń, jakie wcześniej miały miejsce we francuskiej redakcji Charlie Hebdo i do sytuacji, w której skrajni muzułmanie, zwolennicy ISIS potrafili mordować za to, iż ktoś powiedział coś nie po ich myśli, sprzeciwił się woli Allacha lub co gorsza, wierzył w innego Boga. Satyrykowi, który stworzył tę grafikę, chodziło o to, iż mimo gróźb, mimo represji, ludzi nie da się złamać. Miał mieć więc pozytywny wydźwięk. Gdy jednak obrazek ten jako przedruk zwisł w szkole, stało się dokładnie, to z czego owa grafika się naśmiewała.

 

Groźby

W listopadzie 2020 roku ktoś zrobił zdjęcie grafiki na szkolnej tablicy informacyjnej i umieścił je w internecie. Efekt był natychmiastowy i piorunujący. W stronę szkoły, jak i nauczyciela, który powiesił tę satyrę, popłynęły tysiące gróźb od wściekłych muzułmanów. Ci bowiem nie widzieli na karykaturze wściekłego, zajadłego ekstremisty, ale swojego proroka. Przekaz był więc jasny. Niewierny obraził ich Boga, ich religię, musi więc zginąć. Sytuacja stała się tak napięta, iż nauczyciel musiał zrezygnować z pracy i ukrywać się w obawie o własne życie. Policja rozpoczęła zaś szeroko zakrojone działania, by zapewnić mu bezpieczeństwo. Prokuratura wszczęła zaś śledztwo, by ukarać winnych gróźb i pogróżek.

Kobiety

Po 2 latach prokuratorskiego dochodzenia wniesiono akt oskarżenia przeciw 20 i 22-latce z Rotterdamu. Kobiety te, znajome uczniów wspomnianej szkoły, są ścigane za działalność wywrotową. Muzułmanki miały nie tylko wzywać do przemocy, do fizycznego pozbycia się nauczyciela, ale wręcz do buntu i islamskiej rebelii, by zniszczyć niewiernych za tę obrazę. To one były również prowodyrami całej akcji hate’u i nienawiści skierowanej przeciw szkole.

 

Procesy

Opisywana tu dwójka to nie jedyne osoby biorące udział w zastraszaniu. W sprawie tej prokuratura prowadziła i powadzi w sumie 10 postępowań. Toczą się one przeciw ludziom w wieku od 13 do 24 lat.  W przypadku zaś 20 i 22 latki oskarżyciel chciał zakończyć sprawę na mocy ugody. Kobiety jednak na to nie przystały. Sprawa trafi więc do sądu. Jak się w nim potoczy? Sądząc po obecnych dokonaniach mieszkanek Rotterdamu, będzie trzeba się przygotować na argumentacje, w której to chrześcijański zachód atakuje biednych muzułmanów. Bo to, iż swoimi groźbami zniszczyły komuś życie, nie ma dla nich większego znaczenia. Religia jest bowiem wszystkim.

 

Źródło: AD.nl