Inspekcja pracy na budowach. Wstrzymane prace na dziesiątkach z nich

Inspekcja pracy na budowach. Wstrzymane prace na dziesiątkach z nich

Miniony tydzień upłynął w Królestwie Niderlandów pod znakiem kontroli inwestycji budowlanych. Inspekcja pracy weszła na wiele placów budowy w całej Holandii. W efekcie wykryła 250 przypadków naruszenia przepisów na 140 budowach. W ponad połowie z nich skala zastanych problemów była tak duża, że dla bezpieczeństwa pracowników inspektorzy nakazali wstrzymanie prac.

Inspekcja pracy

Zdaniem Inspekcji Pracy najgorzej było w projektach kontrolowanych w Brabancji Północnej i Limburgii. W rejonach tych pracodawcy często lekceważyli zasady BHP, czy inne przepisy mające chronić zdrowie, życie, a także dobre warunki pracy zatrudnionych tam ludzi. Jak wskazują urzędnicy państwowi miejscami sytuacja byłą tak zła, iż z wyjściem kontrolerów plac budowy opuszczali też zatrudnieni tam ludzie. Wszystko dlatego, iż warunki zagrażały ich życiu.

 

Bez zabezpieczenia

Jak wskazują inspektorzy, najwięcej przypadków dotyczących łamania przepisów dotyczyło pracowników szczególnie narażonych na wypadki. Mowa tu o pracy dekarzy i specjalistów od instalacji paneli fotowoltaicznych. Jak wynika z raportów, na wielu pracach budowy brakowało odpowiedniego zabezpieczenia tych ludzi. Rusztowania nie były pełne, nie miały one barierek, ogrodzeń czy poręczy. W efekcie w razie poślizgnięcia się lub utraty równowagi pracownik mógłby spaść czasem kilkanaście metrów w dół. Na to zaś nie mogli pozwolić inspektorzy.

 

Prace wstrzymane

W zaistniałej sytuacji prace na takiej budowie zostają wstrzymane do momentu, aż firma budowlana nie wykaże, iż wszystkie problemy, które wykazała kontrola, zostały naprawione i na pracowników nie czyha żadne niebezpieczeństwo.
Oprócz konieczności poprawy warunków pracy na takich przedsiębiorców mogą również czekać wysokie kary finansowe. Inne firmy, u których inspekcja wykazała mniejsze uchybienia, otrzymały ostrzeżenia, to swoiste żółte kartki. Jeśli dojdzie do kolejnej kontroli, a problemy te nadal nie zostały rozwiązane, firmę czaka kara.

 

Pracownicy

Co z pracownikami zatrudnionymi przy danej inwestycji, gdy inspektorzy zamykają budowę? W teorii jeśli zamknięcie to dotyczy zasad BHP i nie wynika one z winy pracownika, a pracodawcy, to zatrudniony ma w teorii prawo do wynagrodzenia mimo, iż nie może pracować. Trudno jednak w tym miejscu mówić o szczegółach, wiele zależy bowiem od umowy jaką podpisał pracownik. Duże znaczenie ma również to, czy jest on bezpośrednio zatrudniony w danej firmie budowlanej, czy jest on podwykonawcą pracującym dla agencji pracy. W tej drugiej sytuacji agencja może go, np. przenieść do innego projektu.

 

Źródło:  Nu.nl