Holenderski system emerytalny niemal doskonały, a polski…

Holandia ma kolejny powód do dumy. Wyniki globalnego wskaźnika emerytalnego Mercer CFA Institute ukazują, iż to właśnie w Królestwie Niderlandów jest najlepszy system emerytalny na świecie. Jak w tym zestawieniu wypadła Polska?

Badacze z CFA Institute tworząc swój ranking, przyjrzeli się między innymi poziomowi świadczeń dla emerytów i zaufaniu ludzi do systemu. Badane cechy zostały pogrupowane na trzy kategorie:

Adekwatność, w której można znaleźć między innymi wielość składek, projekt (szkielet systemu), czy wsparcie władz. Zrównoważony rozwój, w który wchodzi dług publiczny, ogólne aktywa czy demografia kraju. Trzecia to integralność, w tej grupie eksperci zwracali uwagę na komunikację, środki ochronne, zaufanie itp. Następnie każdej z tych wartości przyporządkowali określoną wartość punktową. W końcu wyciągnięto średnią ważoną. W badaniu tym wzięło udział 39 krajów. Wśród nich między innymi oprócz Holandii, Niemcy, Japonia, Włochy, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Australia, Chiny czy Polska.

Jak rok temu

Podobnie jak rok i dwa lata temu zwycięzcą okazało się Królestwo Niderlandów. Kraina tulipanów uzyskała ogólną wartość wskaźnika (średnią), na poziomie 82,6. Drugie miejsce zajęła Dania. Również ten kraj trzeci raz z rzędu zajmuje drugie miejsce.

Kolos na glinianych nogach

Może się wydawać, iż w zaistniałej sytuacji holenderski system to doskonały wzór do naśladowania. Ideał, który nie wymaga żadnych działań. Okazuje się jednak, iż pomimo zdobycia pierwszego miejsca jest to kolos na glinianych nogach. Jeśli nie "schudnie" dość szybko, może się przewrócić.

Wszystko z racji sytuacji w kraju. Holenderskie społeczeństwo się starzeje. Wydłuża się średnia długość życia. Oznacza to, iż w najbliższych latach będzie coraz więcej emerytów, a coraz mniej ludzi pracujących na ich utrzymanie. To zaś mówiąc najprościej oznacza, iż więcej pieniędzy wypływa z kasy będąc wypłacane przez fundusze, niż wpływa ze składek.

Aby zniwelować ten problem, już jakiś czas temu, rząd dość niepewnie zaproponował podwyższenie wieku emerytalnego. Jak można było się przekonać, nie spodobało się to Holendrom.

Obniżka

Sprawa więc nieco przycichła. Aż do teraz. Praktycznie tego samego dnia, gdy władze cieszyły się z pierwszego miejsca, tamtejsze fundusze przekazały dość niepokojące informacje. Dwa największe fundusze emerytalne ABP i PFZW miały na koniec trzeciego kwartału wskaźniki finansowania poniżej 90 procent, czyli wykazywały stratę. Jeśli na minusie zamknie się dla nich również 4 kwartał, może się okazać, iż będą one zmuszone zmniejszyć emerytury Holendrom w przyszłym roku.

A gdzie jest polski system emerytalny?

A gdzie w tym rankingu znalazł się polski system emerytalny? Niestety nie ucieszymy złośliwców. Nasz kraj nie zajął ostatniego miejsca. Rzeczpospolita z wynikiem 54,7 znajduje się na 25 miejscu. Jest to spadek w stosunku do ubiegłego roku. W 2019 mieliśmy bowiem 57,4. Niemniej jednak wynik ten pozwolił nam uzyskać miejsce w środku stawki, wyprzedzając między innymi Brazylię, Włochy, Japonię, Chiny, Meksyk czy Tajlandię.