Za przestępstwa Polaka odpowiada system, a nie on sam

Przyjaciel wyleciał w powietrze, a on stanął przed sądem

Przed niderlandzkim sądem miała miejsce rozprawa Polaka, który obrzucił koktajlami Mołotowa próbującą go eksmitować policję. Jak było do przewidzenia, proces stał się dla 33-latka szansą na opowiedzenie swojej smutnej historii. Nasz rodak o swój tragiczny los oskarża policję i niderlandzki rząd, wskazując, iż to wszystko to wina zinstytucjonalizowanego rasizmu w Niderlandach.

O sprawie naszego Polaka stało się głośno, gdy nie chciał opuścić swojego mieszkania po otrzymaniu nakazu eksmisji. Nie tylko nie wpuścił komornika i policji, ale także obrzucał ich koktajlami Mołotowa. Sytuacja była na tyle poważna, iż budynek musieli szturmować antyterroryści, którzy by powstrzymać mężczyznę oddali w jego stronę kilka strzałów. Niemniej jednak sprawa ta to nie jedyne postępowanie karne prowadzone przeciw mężczyźnie. Polak oskarżony jest również o sześć brutalnych kradzieży i to właśnie za nie stanął w tym tygodniu przed sądem.

 

Przestępstwa z nożem w ręku

Przestępstwa, które rozpatruje sąd w Arnhem, dotyczą spraw z 2018 roku. Wtedy to Polak został sześciokrotnie przyłapany na kradzieży w sklepach. Obsługa namierzyła go między innymi w MediaMarkt w Duiven, Albert Heijn w Velp i Intratuin w Arnhem. W każdym z tych przypadków 33-latek zamiast pokornie przyznać się do kradzieży wyciągał nóż i groził nim obsłudze, a następnie uciekał. Podczas tych napadów ranne zostały dwie osoby. Nasz rodak ciął między innymi nożem policjanta w cywilu, który próbował go aresztować na gorącym uczynku.

12 miesięcy, w tym 4 warunkowo zawieszone

Za popełnione przestępstwa Polak został skazany przeze sąd pierwszej instancji na 12 miesięcy więzienia, z czego 4 zostały mu warunkowo zawieszone. Mężczyzna nie trafił jednak do więzienia, ponieważ odwołał się od werdyktu sądu. W tym tygodniu ruszyła właśnie apelacja, podczas której 33-latek chciał wyjaśnić, dlaczego popełnił tak zuchwałe przestępstwa.

 

Rasizm instytucjonalny

Polak podczas pierwszego przesłuchania przed sądem drugiej instancji nie tyle się bronił, co atakował. 33-latek stwierdził, iż przestępstwa, które popełniał to efekt działania władz i policji, które zgadzają się na zinstytucjonalizowany rasizm w Niderlandach.
Zdaniem naszego rodaka za jego tragiczną sytuację odpowiada policja, a właściwie jeden policjant. Oficer miał bowiem, na krótko przed incydentami w sklepach, ukraść Polakowi dowód osobisty, co pozbawiło go możliwości znalezienia domu i zatrudnienia.

Historia Polaka

33-latek opisał sytuację, w której jako bezrobotny, poszukujący pracy miał kontakt z policją. Oficer wylegitymował Polaka i uznał, iż ten jest oszustem. W dokumencie widniało bowiem polskie imię i nazwisko, mężczyzna zaś był mulatem. Nie ma w tym nic dziwnego. Nasz rodak jest bowiem synem obywatela Ghany i Polki, ale oficer nie był w stanie tego zrozumieć. Mundurowy miał zabrać dokument, uznając go za fałszywy, nie wydając przy tym oskarżonemu żadnego potwierdzenia.

„Nie mogłem ubiegać się o świadczenia bez dowodu osobistego” – powiedział Polak przed sądem. „W tamtym czasie nie widziałem innej opcji niż kradzież w celu zdobycia jedzenia”. Kradnąc produkty z ze sklepów AGD, robił to, by zdobyć pieniądze, aby mieć za co wyrobić sobie dowód osobisty. Gdyby więc nie bezprawne działanie władz, oparte na czystym rasizmie uderzającym w jego kolor skóry, nie doszłoby do całej sytuacji.

Prokurator prowadzący sprawę zignorował jednak całkowicie tę linię obrony. Oskarżyciel, podobnie jak w przypadku procesu pierwszej instancji, domaga się za popełnione przestępstwa 12 miesięcy więzienia. Na to Polak w ostatnim słowie stwierdził z wyrzutem, iż przybył do Holandii, by móc mieszkać w kraju wolnym od rasizmu.

Wyrok

Wyrok w sprawie Polaka zapadnie za dwa tygodnie. Wątpliwe jednak, by sąd przychylił się do linii obrony oskarżonego. Nie ma bowiem żadnych dowodów na zabór dowodu osobistego przez policję. Wątpliwe również by ta sama linia obrony zadziałała w drugim postępowaniu toczonym przeciw 33-latkowi. Odpowiada on bowiem za wspomniany na początku atak koktajlami Mołotowa na funkcjonariuszy chcących go eksmitować. W tej sprawie Polak również wskazywał, iż do wszystkiego doszło z powodu kradzieży dowodu osobistego. Zanim jednak to postępowanie się zacznie, 33-latek musi zakończyć obserwację psychiatryczną.

 

Nowy GlosPolski.nl to także Ogłoszenia dla Polaków w Holandii

Po ponad 2 latach testów, w listopadzie 2020 uruchomiliśmy całkowicie nowy GlosPolski.nl. Rozbudowaliśmy część informacyjną, aby jeszcze łatwiej dostarczać aktualne informacje z Holandii. Zoptymalizowaliśmy wygląd naszego portalu do telefonów komórkowych oraz uruchomiliśmy dział ogłoszeń specjalnie dla Polaków w Holandii.
Postawiliśmy na wygodę i łatwość wyszukiwania zarówno na tradycyjnym laptopie jak i na telefonach komórkowych czy tabletach. Po prostu działa 🙂

Zlokalizuj mnie! Fryzjer, kosmetyczka lub hydraulik blisko Ciebie

 

praca w Holandii ogłoszenia glos polski.nl

W Holandii w zasadzie każda ulica i budynek ma swój własny kod pocztowy, to bardzo ułatwia znalezienie poszukiwanego miejsca. Warunkiem jest znajomość kodu pocztowego, co jednak gdy jesteśmy w innej dzielnicy? Z pomocą przychodzi nam funkcja "zlokalizuj mnie", dzięki GPS w Twoim telefonie nasza wyszukiwarka lokalizuje Twoją pozycję. Następny krok to wybór czego szukasz.

 

Mieszkanie, pokój do wynajęcia w Rotterdamie lub w Hadze?

To prostsze niż myślisz! Wystarczy wybrać odpowiednią kategorię np: Wynajmę mieszkanie / pokój / mieszkanie, wprowadzić kod pocztowy np. 3073PD dla Rotterdam, określić zasięg wyszukiwania w kilometrach i otrzymujemy listę wyników. Masz dodatkowe oczekiwania? Wpisz frazę w pole "czego szukasz" i kliknij: szukaj. Otrzymasz spersonalizowane wyniki. Ostatni krok należy wyłącznie do Ciebie - kontakt z osobą wystawiającą ofertę. Powodzenia!

ogłoszenia Holandia mieszkania do wynajęcia

ogłoszenia Holandia mieszkania do wynajęcia

Praca w Holandii, ogłoszenia dla Polaków!

Znalezienie pracy w Holandii jest łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Nie musisz przeglądać dziesiątek stron agencji pośrednictwa pracy, ponieważ GlosPolski.nl to agregator wszystkich ogłoszeń o prace dostępnych na rynku. Dbamy o to, aby wszystkie sprawdzone oferty znalazły się na naszym portalu.
Z pomocą naszej wyszukiwarki znajdziesz nową pracę blisko swojego domu lub w dowolnie wybranym miejscu w Holandii. Otrzymasz wyłącznie wyniki, które będą zgodne z Twoimi oczekiwaniami.
Zobacz 30-sekundowy filmik o tym jak działa nasza wyszukiwarka.