Ukrył dziewczynę w bagażniku dachowym

Legalne, zakazane tablice rejestracyjne

W miniony czwartek prokuratura domagała się 17 lat więzienia dla 52-letniego Jana Willema H. Mężczyzna ten przewoził 37-letnią partnerkę w bagażniku dachowym. Kobieta jednak nie oponowała. Wszystko dlatego, iż od pewnego czasu już nie żyła. H. miał ją bowiem udusić.

rozliczenie podatku z Holandii

Makabryczne odkrycie

Oskarżony miał przez dwa lata ukrywać zwłoki swojej zamordowanej partnerki w bagażniku dachowym samochodu. Przez ten czas nikt nie domyślał się, co się stało z kobietą. Ciała pozbył się dopiero w lutym tego roku, kiedy to wrzucił bagażnik ze szczątkami do wody w Oranjekanaal niedaleko Orvelte, w Drenthe.

 

Aresztowanie

Ciało to odnaleziono i zidentyfikowano, co pozwoliło skierować śledztwo w kierunku partnera ofiary. Mężczyzna został aresztowany 11 lutego i praktycznie natychmiast przyznał się do tego, iż w marcu 2020 roku udusił kobietę. Następnie owinął jej ciało w folię i koce i schował je w bagażniku dachowym jego samochodu. Później szczelnie zakleił łączenie wieka z podstawą tak, by nie wydobywał się z pojemnika żaden zapach ani nie wypływały żadne płyny.

 

Zaginięcie

Od marca 2020 roku nikt nie wiedział, co działo się z kobietą. Zaniepokojona rodzina ofiary starała się skontaktować z dziewczyną. To się jednak nie udawało. Przez kilka miesięcy jej partner zwodził krewnych mieszkających na Węgrzech. W końcu rodzina jednak miała dość rozmów z mężczyzną i zgłosiła w grudniu 2020 roku, zaginiecie kobiety. Następnie na początku 2021 roku, za sprawą międzynarodowej pomocy prawnej, skontaktowali się z holenderską policją, która rozpoczęła zakrojone na szeroką skalę śledztwo.

Śledztwo nie przynosiło jednak większych rezultatów, do momentu aż przypadkowi świadkowie odnaleźli w wodzie bagażnik dachowy, w którym było ciało kobiety. Jak się później okazało, znalazł się również świadek, widzący jak jakiś mężczyzna, który przybył nad brzeg Oranjekanaal i wrzucił skrzynię do wody.

 

Sprzątanie

Gdy policja zatrzymała 52-latka, podejrzewając go o udział w śmierci kobiety, ten praktycznie momentalnie się przyznał. Miał powiedzieć policjantom, iż wyrzucił do wody bagażnik dachowy z ciałem, ponieważ chciał posprzątać magazyn, w którym znajdował się kontener. Wyglądało to tak, jakby mężczyzna poczuł w końcu ulgę, iż sprawa wyszła na jaw.

Prokurator za zabójstwo i ukrycie ciała domaga się dla H. 17 lat pozbawienia wolności. Jak wskazuje oskarżyciel, zabójca nie tylko zabrał dzieciom ich matkę, ale również nie pozwolił im się z nią pożegnać. Sad wyda wyrok w sprawie 24 listopada.

 

Źródło:  Nu.nl