Stała i pewna praca na holenderskiej poczcie
Szukacie pracy w Holandii? Macie już dość zatrudnienia przez pośredników? Jeśli tak to może warto rozważyć możliwość pracy na poczcie. Ta bowiem borykając się z dużą ilością wakatów, postanowiła zmienić podejście do pracowników i zaoferować im coś, czego raczej nie uda się wynegocjować w żadnej agencji zatrudnienia.
PostNL ma bardzo duże problemy z niedoborem listonoszy. By więc zachęcić potencjalnych pracowników i utrzymać obecne kadry, zdecydowała się zmienić strukturę zatrudnienia doręczycieli korespondencji. W efekcie niderlandzka poczta oferuje wszystkim listonoszom i kurierom stałą umowę o pracę. Dotyczy to zarówno osób, które już od lat pracują na poczcie, jak i wszystkich tych, którzy chcieliby spróbować swoich sił w tym zawodzie.
1000 listonoszy
Na chwilę obecną oznacza to, iż około 1000 listonoszy, którzy obecnie mają w Niderlandach umowę o pracę na czas określony, przejdą z automatu na taką z czasem nieokreślonym. Początkowo bowiem PostNL oferował wszystkim stałą umowę dopiero po 7 miesiącach. Teraz zaś ma się to dziać niejako z automatu. Działanie to ma być również „wabikiem” na nowych pracowników. Nie jest to zresztą jedyny ruch ze strony holenderskiej poczty. W czerwcu PostNl porozumiał się ze związkami zawodowymi, czego efektem było podniesienie o 8% wynagrodzenia dla 16 500 pracujących tam listonoszy.
Na rękę pracownikowi
Mało? To nie wszystko. Podwyżki otrzymali również „młodsi dostawcy” – nastolatkowie i ci, którzy są na okresie próbnym. Oprócz podwyżek uelastyczniono również godziny pracy. Nie chodzi tu jednak, iż listonosze mają być pod telefonem i pracować tylko wtedy, gdy są listy. To oni w wielu miastach mogą wybierać, na której zmianie chcą roznosić pocztę, czy wolą robić to rano, czy wieczorem. Działanie to ma być ukłonem w stronę studentów, którzy będą mogli się teraz zatrudnić w niepełnym wymiarze godzin i dorabiać wieczorami.
Premia
Jeszcze za mało? W wielu regionach kraju każdy, kto zaczyna pracę jako nowy listonosz w PostNl, otrzyma również premię w wysokości 250 euro i dodatek rowerowy na start. „Podejmujemy ten krok jako dowód uznania i zaufania dla wszystkich współpracowników, którzy są zobowiązani do dostarczania poczty każdego dnia, zapewniając im większe bezpieczeństwo” – powiedział Bob van Ierland, dodając w rozmowie z AD: „W perspektywie stałego kontraktu mamy również nadzieję, że będziemy w stanie zachęcić nowych dostawców poczty do przyjazdu i współpracy z nami. Jest to bardzo potrzebne na obecnym, napiętym rynku pracy”.
Zwiększone obroty
Liczba wysyłanych listów od lat spada, ale na skutek pandemii zwiększyła się liczba paczek. Ludzie coraz chętniej kupują w sieci i to widać. W efekcie PostNL dostarczająca paczki i listy przez pięć dni w tygodniu boryka się z brakami kadrowymi. Tej państwowej firmie brakuje około 1500 listonoszy, władze poczty liczą jednak, iż zmiany w umowach, podwyżki i bonusy sprawią, że uda się znaleźć chętnych na te wakaty.
Źródło: Ad.nl