Rasistowskie samochody na drogach

Czy kolor skóry może wpływać na bezpieczeństwo? Okazuje się, że tak a wszystko przez autonomiczne, rasistowskie samochody.


Autonomiczne pojazdy

Autonomiczne samochody, to przyszłość transportu drogowego. Wystarczy wsiąść do samochodu i powiedzieć komputerowi, gdzie chce się być zawiezionym. Wszystko szybko, bezpiecznie i komfortowo, chyba że ma się czarny kolor skóry, wtedy zaczynają się problemy. Pół biedy, gdy siedzimy wewnątrz auta, ale jeśli jesteśmy czarni i znajdujemy się na ulicy, możemy mieć przechlapane.

Autonomiczne samochody rodem z KKK

Interesujące badania

Jak wskazują nowe badania dotyczące wprowadzenia na rynek pojazdów autonomicznych, systemy komputerowe umieszczone w samochodach mają poważne problemy z rozpoznawaniem na ulicach ludzi o ciemnym kolorze skóry. Kamery, zamontowane na pokładach tych maszyn, wykazują ponad 5% różnicę w wykrywaniu pieszych pomiędzy ludźmi o jasnej i ciemnej karnacji. Chodzi o to, że pojazd widzi czarnoskórego, ale częściej rozpoznaje go jako przedmiot, przeszkodę do ominięcia niż człowieka. W teorii nie jest to duża różnica, ponieważ pojazd i tak się zatrzyma, niemniej w sytuacjach kryzysowych, np., gdy i tak dojdzie do kolizji, może wybrać uderzenie w „czarny przedmiot” jako mniejsze zło, unikając tym samym kolizji z zaparkowanym pojazdem.

Kamery to nie wszystko

Na szczęście autonomiczne samochody nie są wyposażone jedynie w kamery. Wizja, to tylko jeden z wielu elementów systemów bezpieczeństwa. Maszyny w głównej mierze polegają na radarach, dalmierzach i wszelkiego rodzaju czujnikach. Systemy te mają ochronić ludzi zarówno w samochodzie, jak i w jego otoczeniu.

Daleka droga przed nimi

Wykryte problemy z rozpoznawaniem czarnoskórych pieszych są już analizowane. Najprawdopodobniej w najbliższym czasie zostaną wprowadzone stosowne algorytmy, pozwalające na usunięcie tego problemu. To jednak doskonale pokazuje, jak daleko nam jeszcze do niezawodnych, w pełni autonomicznych maszyn, w których nie będzie już kierowcy, a pasażer będzie mógł spokojnie czytać gazetę czy przeglądać internet w drodze z pracy do swojego domu, bez obaw, iż weźmie udział w wypadku spowodowanym przez błąd w kodzie oprogramowania samochodu.