Polak kierowcą portowych przemytników

Polak kierowcą portowych przemytników

Czterech portowych przemytników- złodziei zostało zatrzymanych na terenie Maasvlakte w Rotterdamie. W grupie tej dwójka aresztowanych nie ukończyła jeszcze 18 lat. Oprócz nich służby zatrzymały także naszego 37-letniego rodaka, który miał być kierowcą tej szajki.

Zatrzymanie

Jak donoszą służby celne w nocy z piątku na sobotę w Maasvlakte one i policja portowa zatrzymały grupę czterech osób, która starała się wyciągnąć z jednego z kontenerów część ładunku i wynieść go z terenu portu. W grupie tej znajdowało się dwóch 16-latków, jeden 18-latkek i 26-latkek. Oprócz nich oficerowie aresztowali jeszcze 37-letniego mężczyznę z Polski. Nasz rodak miał być kierowcą tych przemytników - złodziejaszków.

 

Zadanie

Co chcieli potajemnie zabrać z kontenera i wywieźć z portu mieszkańcy Mijdrechtu i Rotterdamu. Wszystko wskazuje na to, iż zatrzymani to przemytnicy. Nie szabrowali oni bowiem kontenerów na chybił trafił. Zajęli się zawartością jednej i konkretnej skrzyni. To zaś oznacza, iż najprawdopodobniej ich celem były ukryte w niej narkotyki. Już od pewnego czasu handlarze narkotyków umieszczają kontrabandę w przesyłkach do niewinnych odbiorców. Wszystko po to, by w razie wykrycia nielegalnego ładunku nic nie łączyło gangsterów z narkotykami.

Jak jednak odzyskać „towar”? W tym celu do portu wysyła się właśnie takich drobnych złodziejaszków, którzy mają włamać się do konkretnego kontenera i wynieść „biały proszek” na własną rękę. Jeśli wpadną, to strata jest niewielka. Wpada bowiem pojedyncza osoba i, jeśli nie puści ona pary z ust, tracone jest tylko kilka wynoszonych przez nią kilogramów.  Tacy portowi przemytnicy to zwykle płotki, które nawet nie wiedzą, dla kogo dokładnie pracują. W efekcie, jeśli nawet ziści się czarny scenariusz gangsterów i złapani zaczną zeznawać, to przestępcy co najwyżej stracą jeden kontener, a nie pójdą siedzieć.

 

Plaga

Tego typu zatrzymania w Rotterdamie stają się powoli normą. Niektórzy mówią nawet o pladze. Jak bowiem inaczej nazwać sytuację kiedy tydzień temu zatrzymuje się ośmiu takich złodziei-przemytników. Teraz zaś w ręce stróżów prawa wpada kolejna piątka.

 

 

Źródło:  AD.nl