Polacy przestępcy chcieli napaść na dom matki z dzieckiem

Jak na początku tego tygodnia, podała policja, 17 lipca czterech mężczyzn chciało wtargnąć do domu, w którym znajdowała się samotna matka i jej małe dziecko. Przestępcy, którzy okazali się być Polakami, zostali aresztowani.

Do zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie przy Wieldrechtse Zeedijk w Dordrecht. Według informacji od stróżów prawa, pod wieczór do domu kobiety miał ktoś zadzwonić parokrotnie dzwonkiem do drzwi. Gospodyni nie spodziewając się jednak żadnych gości i nie rozpoznając ludzi po drugiej stronie drzwi, zdecydowała się nie otwierać nieznajomym. Działanie to było w dużej mierze podyktowane strachem i troską o bezpieczeństwo swojego dziecka. Kobieta była bowiem w budynku sama z małoletnim.

 

Dziwne trzaski

Po kilku nieudanych próbach dzwonienie ustało. Chwilę później lokatorka usłyszała jednak dziwne odgłosy dobiegające z zewnątrz. Gdy zaniepokojona poszła zobaczyć co się dzieje, spostrzegła że kilku mężczyzn usiłuje się włamać do jej mieszkania. W tym momencie przestępcy również zauważyli kobietę. Widząc, iż zostali wykryci i gospodyni najprawdopodobniej za kilka sekund zadzwoni na policję, postanowili uciec.

 

Reakcja mieszkańców

Przestępcom bardzo sprawnie udało się wsiąść do samochodu i odjechać spod domu. Okoliczni mieszkańcy, jak i przechodnie widząc uciekającą spod domu czwórkę dorosłych mężczyzn, szybko zorientowali się, iż stało się coś złego. W efekcie świadkom udało się zanotować numery tablic rejestracyjnych maszyny, którą zbiegła cała czwórka.

 

Przestępcy aresztowani

Wiadomość o incydencie została wraz z danymi dotyczącymi tablic przekazana policji. Funkcjonariusze szybko namierzyli pojazd i przestępcy trafili na policyjny dołek. Zatrzymani to Polacy w wieku 37 (dwóch), 41 i 45 lat. Pomimo upływu kilku dni cała czwórka nadal przebywa w areszcie. Policja prowadzi dochodzenie w ich sprawie, niedługo usłyszą więc prokuratorskie zarzuty. Oprócz tego mężczyźni otrzymali okresową karę finansową do czasu podjęcia decyzji przez prokuraturę. Nałożyła ją gmina, ponieważ znaleziono przy nich narzędzia niezbędne do dokonania włamania.