Kolejny zatrzymany w sprawie morderstwa Polaka

Transmisja live z kradzieży w Breskens

Kilka dni temu informowaliśmy, że policja poszukuje czterech mężczyzn widocznych na nagraniu z Amsterdamu. Grupka ta jest poszukiwana w sprawie morderstwa Polaka, bezdomnego Krzysztofa M. Sprawę nagłośnił program Opsporing Verzocht i wiele wskazuje, że przyniosło to bardzo pożądane efekty. Policja zatrzymała kolejnego podejrzanego o to brutalne przestępstwo.

Funkcjonariusze policji zatrzymali nowego podejrzanego w śledztwie dotyczącym morderstwa Polaka. Policjanci 14 grudnia aresztowali 38-letniego mężczyznę. Człowiek ten, tak samo, jak zatrzymany już jakiś czas temu pierwszy podejrzany, jest Polakiem. Ma on 38-lat i nie posiada stałego miejsca zamieszkania w Królestwie Niderlandów.

 

Drugi podejrzany

Zatrzymany w tym tygodniu mężczyzna to drugi podejrzany w sprawie brutalnego pobicia, do jakiego doszło 24 sierpnia. Wtedy to nad brzegiem Sloterplas znaleziono ciężko rannego Krzysztofa M. należącego do grupy tamtejszych bezdomnych. Mężczyzna pomimo natychmiastowej pomocy zmarł w szpitalu.
Dzięki działaniom operacyjnym prawie miesiąc temu dało się zatrzymać pierwszego podejrzanego. Był nim również polski bezdomny. Człowiek ten od 19 listopada przebywa w areszcie. Najprawdopodobniej w niedługim czasie zostanie mu postawiony zarzut morderstwa Polaka lub ciężkiego pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Podobne „paragrafy” może usłyszeć także zatrzymany 14 grudnia nasz drugi rodak.

Czwórka z placu

Zatrzymania 38-latka udało się dokonać kilka dni po publikacji w programie Opsporing Verzocht materiału o Krzysztofie M.  Policja prosiła w nim o pomoc w identyfikacji czterech osób, które kamery uchwyciły na jednym z głównych placów Amsterdamu. Zdaniem stróżów prawa ludzie ci mogą mieć informacje na temat ostatnich chwil Krzysztofa M. lub, co nawet bardziej prawdopodobne, być bezpośrednio zamieszani w jego śmierć. Funkcjonariusze nie wskazali jednak definitywnie, czy poszukuje się ich w charakterze świadków, czy podejrzanych. Nie wiadomo też, czy zatrzymany w poniedziałek mężczyzna jest jednym z tej czwórki.  Nieoficjalne informacje wskazują jednak, iż w śmierć Polaka były zamieszane cztery osoby. Jeśli tak, to policja i prokuratura muszą namierzyć jeszcze dwie z nich, o ile spędzająca obecnie czas w celi dwójka mężczyzn faktycznie jest zamieszana w morderstwo Polaka. Pomocna w ich odnalezieniu ma być nagroda w wysokości 15 000 euro dla tego kto wskaże kluczowe poszlaki lub doprowadzi od zabójcy-zabójców.