Francja i Anglia zawierają porozumienie, migranci będą więc szturmować Holandię?
Francja i Wielka Brytania zawarły dwustronne porozumienie mające na celu maksymalnie zniechęcić nielegalnych uchodźców do przeprawiania się pontonami i innymi łódkami przez Kanał La Manche. Francuzi mają zwiększyć liczbę patroli i ochronę tej morskiej granicy kraju. Czy to oznacza, iż przemytnicy zwrócą się ku Belgii i Holandii?
Brytyjczycy porozumieli się z Francuzami, dzięki czemu służby tego drugiego kraju mają zwiększyć kontrolę plaż i nadmorskich miejscowości w celu zapobiegania próbom nielegalnego dostania się do Anglii. Na ten cel rząd w Londynie zamierza przeznaczyć 72,2 miliona euro, przekazując te środki Francuzom, którzy za nie opłacą pensję dla patroli kontrolujących tamtejsze plaże. Oprócz tego mają powstać „centra kontroli” koordynujące prace służb obu krajów, np. w zakresie rejonów morskich patroli. Oprócz tego Brytyjczycy wesprą również francuskie ośrodki przyjmowania i deportacji uchodźców. Oba państwa mają też zainwestować w patrole dronami i helikopterami, a także zwiększyć rolę psów tropiących w wykrywaniu nielegalnych migrantów. W przypadku tego ostatniego chodzi akurat o migrantów ukrywających się na pakach ciężarówek, chcąc w ten sposób dostać się na prom lub do Eurotunelu.
Rekord
Czemu Brytyjczycy zdecydowali się wydać miliony euro? Odpowiedzią jest liczba migrantów, która w tym roku przeprawiła się łodziami na wyspę. W ten sposób do Zjednoczonego Królestwa do listopada dotarło 40 000 osób i jest to niechlubny rekord.
Holandia i Belgia
Powstanie takiego antyemigracyjnego "Wału Atlantyckiego" może spowodować zmianę szlaków przemytników. Obecnie co jakiś czas holenderskie i belgijskie służby przechwytują nielegalnych uchodźców chcących się z tych dwóch krajów dostać do Anglii. Teraz zaś ta niebezpieczna, o wiele dłuższa droga, może stać się jeszcze bardziej popularna. W efekcie kraje Beneluksu zaleje rzesza migrantów gotowa zaryzykować życie, wypływając z tamtejszych plaż, licząc, iż uda im się dotrzeć do swojej nowej ojczyzny.
Źródło: Nu.nl