„Filmowy” pościg ulicami Schoonrewoerd

"Elka" na wysokich obrotach

Małe miasteczko Schoonrewoerd było parę dni temu świadkami istnie Hollywoodzkiego pościgu. Były helikoptery, psy tropiące, samochodowa ucieczka przed policją i wypadek. Zabrakło (na szczęście), tylko strzałów i ofiar. Mimo to wielu mieszkańców mówi, że były to sceny niczym z filmu.

Pościg

W ubiegłym tygodniu policyjne radiowozy przez kilkanaście kilometrów ścigały wynajęty samochód dostawczy, którym podróżowała czwórka pasażerów. Wszystkie próby zatrzymania spełzły na niczym, a van dodając prędkości, oddalił się od goniących go radiowozów. Niestety wyższe cyfry na liczniku bardzo szybko spadły do zera, gdy w Schoonrewoerd pojazd miał bliski kontakt z uliczną latarnią. Po staranowaniu słupa maszyna nie nadawała się do dalszej jazdy. Dlatego pasażerowie postanowili zostawić auto w ogrodzie, w Bongerd i uciekać dalej pieszo.

Psy

Gdy policjanci po kilkudziesięciu sekundach przybyli na miejsce, rozpoczęli poszukiwania uciekinierów. Zbiegowie przytomnie postanowili się jednak rozdzielić, by łatwiej umknąć obławie. Mundurowi widząc, iż sami zbyt wiele nie zdziałają, zdali się na technikę i psi nos. Do miasteczka sprowadzono tropicieli z psami. Całość z góry patrolował zaś policyjny śmigłowiec. Początkowe działania śledczych nie przyniosły jednak pożądanego rezultatu. Po pewnym czasie jednak psy złapały trop.

Prawie Hollywoodzki pościg mogli oglądać mieszkańcy Schoonrewoerd.

Zatrzymania

Dwóch uciekinierów udało się policji namierzyć w jednym z przydrożnych rowów na wysokości Noahschool. Być może mężczyźni myśleli, iż idąc wodą pies nie będzie wstanie ich wywąchać. Problem jednak w tym, że rów był praktycznie suchy i wąski, więc czworonogi nie miały problemów ze znalezieniem zbiegów. Trzeci uciekinier postanowił, że nie będzie uciekać. Zdecydował się więc, że wtopi się w tłum i spokojnie opuści teren miasta. To jednak się nie udało, śledczy wpadli na jego trop i mężczyzna znalazł się w rękach policji. Ostatni zbieg czuł się bezpieczny schowany w kontenerze stojącym na ulicy, ale taka zabawa w chowanego również w końcu skończyła się odkryciem kryjówki przez panów w mundurach.

Motyw

Ucieczka przed policją, ukrywanie się w rowach i skrzyniach... Co popchnęło całą czwórkę do takich działań? Policja nie zdradza tej informacji. Nie wiadomo więc czy zatrzymani byli podejrzani o jakieś przestępstwo, czy cały pościg był tylko efektem niezatrzymania się do kontroli. Policja jednak w najbliższych dniach powinna przekazać w tym względzie więcej informacji.