Chcą pozbyć się Brytyjczyków z miasta
Władze stolicy Holandii rozpoczynają nową kampanię „Trzymaj się z daleka” ma ona na celu niejako wypędzenie młodych Brytyjczyków z Amsterdamu. Okazuje się więc, iż jest nacja, której Holendrzy mają bardziej dość niż nas i która potrafi narobić znacznie więcej problemów imprezując.
Pomysł na akcję zniechęcającą do przyjazdu do Amsterdamu zatwierdziła w grudniu ubiegłego roku rada miasta. Kampania ta ma miejsce nie w samej Holandii, bo to by nie miało większego sensu, a na Wyspach Brytyjskich i skierowana jest w głównej mierze do mężczyzn w wieku od 18 do 35 lat.
„Goście są mile widziani, ale nie wtedy, gdy zachowują się niewłaściwie i powodują uciążliwości. Wtedy my jako miasto mówimy- nie, trzymaj się z daleka” – mówi lokalny radny, Sofyan Mbarki dziennikarzom Nu.nl. Jak jednak to zrobić, by Brytyjczyk pozostał po swojej stronie Kanału La Manche?
Tanie hotele
W akcji zniechęcania bierze udział internet i jego algorytmy. Wszystko zostało zorganizowane w taki sposób, by gdy Brytyjczyk wpisze do wyszukiwarki hasło „tani hotel Amsterdam” czy pub crawl Amsterdam” pokazały mu się reklamy. Banery reklamowe nie oferują jednak taniego łóżka, czy miejsca do spania, a informują i ostrzegają brytyjskich turystów o tym co może się im stać jeśli spowodują uciążliwości związane z nadużywaniem alkoholu lub braniem narkotyków. W materiałach pojawiają się informacje o grzywnach, wpisach do rejestru karnego, a nawet odsiadce.
How to Amsterdam
Oprócz tej akcji już niedługo rozpocznie się druga skierowana już do tych, którzy przybyli do miasta. How to Amsterdam, bo tak nazywa się ta kampania, informuje za pomocą znaków o tym co można robić, a czego nie można robić w mieście. Pojawią się więc informacje o tym, iż oddawanie moczu w miejscach publicznych, czy tak zwane publiczne pijaństwo jest karane. Brzmi to może dość zabawnie, ale jak mówią władze miasta, już nie raz można było spotkać Anglików załatwiających swoje potrzeby, stojąc nad brzegiem kanału, czy przy jakimś murze w mieście.
Co dalej
Akcje Stay Away i How to Amsterdam są obecnie prowadzone pilotażowo. Jeśli zdadzą one egzamin, będą kontynuowane. Oprócz tego władze stolicy chcą również ograniczyć czas otwarcia pubów i restauracji, a także wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu i zakaz palenia dla turystów. Wszystko dlatego, iż przyjezdni, zwłaszcza wspomnieni Brytyjczycy bawią się w stolicy krainy tulipanów, tak jakby jutra miało nie być, łamiąc często wszelkie zasady dobrego zachowania.
Źródło: Nu.nl