Belgia zamyka granice – kolejne utrudnienia dla Polaków?

Belgia kwarantanna i testy

Władze Belgii zadecydowały o wprowadzeniu na granicach kontroli przybywających do kraju. Osoby chcące wjechać do Belgii, a przybywające z tak zwanych czerwonych stref muszą przedstawić aktualny, negatywny wynik na obecność COVID-19. Czy obostrzenie to dotyczy też Polaków?

Nowe przepisy

Nowe przepisy zostały ogłoszone podczas piątkowej konferencji prasowej. Wynika z nich jasno, iż Holendrzy, którzy chcą odwiedzić terytorium kraju swojego sąsiada, muszą być w stanie przedstawić dowód negatywnego wyniku testu koronowego od 25 grudnia. Dotyczy to również innych podróżnych przybywających z czerwonych stref. Przepisy te tyczą się wszystkich nieposiadających belgijskiego obywatelstwa. Czy dotyczą więc również Polaków? Tak. Jeśli np. mieszkamy w Holandii i chcemy udać się do Belgii, powinniśmy mieć przy sobie negatywny wynik testu. Podobnie, jeśli przybędziemy z Polski. Nasz kraj również znalazł się w czerwonej strefie. Zresztą patrząc na poniższą mapę udostępnioną przez belgijskie władze, praktycznie całą Europę spotka analogiczne obostrzenie. Warto jednak pamiętać, iż z rygoru tego zwolnione są jednak osoby, które muszą podróżować do pracy (praca transgraniczna).

Belgia i jej Czerwone strefy

Czerwone obszary to regiony, z których przyjezdni muszą pochwalić się negatywnym wynikiem testu na COVID-19 przybywając do Belgii

 

Kwarantanna

Belgowie zwiększyli również obostrzenia wewnętrzne i te związane z kwarantanną. Aby pozostać w Belgii (oprócz wspominanego wyniku testu), należy wypełnić formularz samooceny.  Ponadto osoba, która przebywała poza granicami kraju dłużej niż 48 godzin, traktowana jest jako osoba zagrożona, potencjalny nosiciel i po powrocie do kraju musi poddać się 7-dniowej kwarantannie.  Władza zapewnia, iż będzie dokładnie sprawdzać, czy ludzie pozostają w domach, wypełniając to zobowiązanie.

Holenderski najazd

Jakiś czas temu pisaliśmy, iż Holendrzy mogą zamknąć granicę ze względu na najazd Niemców robiących tam przedświąteczne zakupy. Tego samego boją się Belgowie z racji na holenderski lockdown. Obawy te dotyczą zwłaszcza dzisiejszej niedzieli. Ta bowiem z racji tego, iż jest to ostania niedziela przed świętami, jest „niedzielą pracującą” i wiele sklepów jest obecnie otwartych.
Istniało ryzyko, iż obowiązek kwarantanny i konieczność zrobienia testu wejdzie z dniem dzisiejszym. Pozwoliłoby to ograniczyć ten potop ludzi. Zdecydowano się jednak nie zaskakiwać ludności i wprowadzić go dopiero na Święta.

Ustalenia komitetu konsultacyjnego.
* Godzina policyjna się nie zmienia. Eksperci opowiadali SIĘ ZA wprowadzeniem Godziny ... </ p> Opublikowany przez Antwerpia po polsku & nbsp; Piątek, 18 Grudnia 2020 </ blockquote> </ div>

rozliczenie podatku z Holandii