Avondklok czyli godzina policyjna w Holandii coraz bliżej
Avondklok, czyli godzina policyjna w Holandii wydaje się nieunikniona. Nawet pomimo upadku rządu Marka Rutte to obostrzenie koronowe powoli, ale systematycznie staje się faktem. To, iż od tego dolegliwego obostrzenia dzielą nas tylko dni, a może nawet godziny mówią nieoficjalnie uczestnicy niedzielnego spotkania w Catshuis.
W poniedziałkowy poranek rzecznik Rządowej Służby Informacyjnej w jednej lakonicznej wypowiedzi podsumował kwestie związaną z wprowadzeniem w Holandii Avondklok, czyli godziny policyjnej. Stwierdził jedynie, iż: „To były dobre konsultacje i rozmowy będą kontynuowane w najbliższych dniach”. Tak krótka wypowiedź może nieco dziwić, tym bardziej, iż pada z ust rzecznika prasowego. Człowieka, którego zadaniem jest kontakt z mediami i informowanie przez nie społeczeństwa o wszystkich działaniach władz. Być może jednak urzędnik dostał odgórny przykaz, by nie mówić zbyt dużo i zasłonić się „konsultacjami” tak, by nie wprowadzić zamieszania, czy niepotrzebnych demonstracji na krótko po tym co miało miejsce na placu Museumplein, w Amsterdamie.
Poziom niżej
W tym tygodniu konsultacje mają również odbyć się z 25 burmistrzami tworzącymi Radę Bezpieczeństwa. W teorii nie jest to zbyt porywająca informacja. W praktyce należy jednak pamiętać, iż to właśnie burmistrzowie poszczególnych Regionów Bezpieczeństwa, samorządowcy są odpowiedzialni za wprowadzenia godziny policyjnej w życie. To właśnie na nich będzie ciążyć obowiązek implementacji tych przepisów do prawa lokalnego i to podległe im służby, takie jak policja i BOA, będą karać za bezprawne opuszczenie domów pomiędzy godziną 20 a 4 rano.
Avondklok to mniejsze zło
Godzina policyjna Polakom kojarzy się jednoznacznie ze stanem wojennym i najmroczniejszymi kartami w dziejach Rzeczypospolitej. Holendrzy musieliby się cofnąć jeszcze dalej do czasów II Wojny Światowej i krótko po niej. Wtedy bowiem godzina policyjna ostatni raz obowiązywała w ich kraju. Widzą to zresztą sami politycy. Jak podaje AD, jeden z ich informatorów bezpośrednio powiązany z rządem wskazuje: „Ze względu na olbrzymi wpływ społeczny i ładunek, jaki ma, jest to delikatny temat”. Niemiej jednak, wielu decydentów nie widzi innego rozwiązania. Tym bardziej teraz, gdy coraz bardziej prawdopodobne jest zwiększenie ilości chorych z racji brytyjskiej odmiany COVID-19. Ograniczenie możliwości przemieszczania się i spotykania pomogłoby bowiem opanować wirusa i być może doprowadziłoby do delikatnej liberalizacji obecnych obostrzeń, niejako na zasadzie „coś za coś”
Butelki z benzyną i kamienie
Nie wszyscy podzielają jednak ten pogląd. Cześć polityków i samorządowców dosłownie boi się Avondklok ze względu na ograniczenia wolności osobistej. Niedzielne demonstracje pokazały, jak społeczeństwo może przyjąć kolejne restrykcje. W tym wypadku niechęć byłaby zapewne nawet jeszcze większa. Istniałoby prawdopodobieństwo, że zamieszki objęłyby cały kraj. Mało, który polityk chce zaś na dwa miesiące przed wyborami wysyłać armatki wodne i policję z gumowymi kulami na swoich przyszłych wyborców. Wydaje się jednak, iż grupa niezdecydowanych i przeciwników jest w takiej mniejszości, iż prędzej czy później zostanie postawiona przed faktem dokonanym (partyjny interes stoi bowiem niżej niż dobro społeczne). Tak samo jak mieszkańcy Holandii, którzy nagle dowiedzą się, iż po 20 nie będzie wolno im wyjść na ulice.
Niedzielne spotkanie ministrów
Nieoficjalnie mówi się również, iż na chwile obecną jest bliżej niż dalej do Avondklok. Być może nawet decyzja na szczeblu centralnym już zapadła. W niedzielę, na spotkaniu „upadłego gabinetu”, o godzinie policyjnej rozmawiał obecny były premier Mark Rutte i ministrowie Koolmees (ds. społecznych), Van Nieuwenhuizen (ds. gospodarczych) oraz Grapperhaus (ds. sprawiedliwości i bezpieczeństwa). Oprócz nich pojawili się eksperci od spraw epidemiologicznych z RIVM i OMT. Czyli wszyscy, którzy mają pełną władzę i wiedzę, by podjąć decyzję o wprowadzeniu Avondklok. Czyżby więc już niedługo przyszło nam się obudzić w nowej rzeczywistości w Niderlandach?
Nowy GlosPolski.nl to także Ogłoszenia dla Polaków w Holandii
Po ponad 2 latach testów, w listopadzie 2020 uruchomiliśmy całkowicie nowy GlosPolski.nl. Rozbudowaliśmy część informacyjną, aby jeszcze łatwiej dostarczać aktualne informacje z Holandii. Zoptymalizowaliśmy wygląd naszego portalu do telefonów komórkowych oraz uruchomiliśmy dział ogłoszeń specjalnie dla Polaków w Holandii.
Postawiliśmy na wygodę i łatwość wyszukiwania zarówno na tradycyjnym laptopie jak i na telefonach komórkowych czy tabletach. Po prostu działa 🙂
Zlokalizuj mnie! Fryzjer, kosmetyczka lub hydraulik blisko Ciebie
W Holandii w zasadzie każda ulica i budynek ma swój własny kod pocztowy, to bardzo ułatwia znalezienie poszukiwanego miejsca. Warunkiem jest znajomość kodu pocztowego, co jednak gdy jesteśmy w innej dzielnicy? Z pomocą przychodzi nam funkcja "zlokalizuj mnie", dzięki GPS w Twoim telefonie nasza wyszukiwarka lokalizuje Twoją pozycję. Następny krok to wybór czego szukasz.
Mieszkanie, pokój do wynajęcia w Rotterdamie lub w Hadze?
To prostsze niż myślisz! Wystarczy wybrać odpowiednią kategorię np: Wynajmę mieszkanie / pokój / mieszkanie, wprowadzić kod pocztowy np. 3073PD dla Rotterdam, określić zasięg wyszukiwania w kilometrach i otrzymujemy listę wyników. Masz dodatkowe oczekiwania? Wpisz frazę w pole "czego szukasz" i kliknij: szukaj. Otrzymasz spersonalizowane wyniki. Ostatni krok należy wyłącznie do Ciebie - kontakt z osobą wystawiającą ofertę. Powodzenia!
Praca w Holandii, ogłoszenia dla Polaków!
Znalezienie pracy w Holandii jest łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Nie musisz przeglądać dziesiątek stron agencji pośrednictwa pracy, ponieważ GlosPolski.nl to agregator wszystkich ogłoszeń o prace dostępnych na rynku. Dbamy o to, aby wszystkie sprawdzone oferty znalazły się na naszym portalu.
Z pomocą naszej wyszukiwarki znajdziesz nową pracę blisko swojego domu lub w dowolnie wybranym miejscu w Holandii. Otrzymasz wyłącznie wyniki, które będą zgodne z Twoimi oczekiwaniami.
Zobacz 30-sekundowy filmik o tym jak działa nasza wyszukiwarka.