Zdrowie czy pieniądze? Problem sprzedaży tytoniu w Holandii

Zdrowie czy pieniądze? Problem sprzedaży tytoniu w Holandii

Niższa izba holenderskiego parlamentu zmieniła zdanie dotyczące sprzedaży produktów tytoniowych. Obecnie wśród posłów istnieje większość, która jest za tym, aby tego typu asortyment już za 3 lata, w 2028 roku, był dostępny wyłącznie w wyspecjalizowanych sklepach tytoniowych, a nie tak jak pierwotnie zakładano cztery lata później.

rozliczenie podatku z Holandii

Koalicja opozycja

Pomysł wprowadzenia sprzedaży papierosów i innych wyrobów tytoniowych tylko w wyznaczonych, specjalnych sklepach forsuje NSC. Ta znajdująca się w rządzie partia przekonała do swojego pomysłu wcześniejszego wprowadzenia przepisów posłów partii opozycyjnych. W rządzie bowiem nie ma akceptacji dla takiego działania.

 

To złe rządzenie

W koalicji pojawił się o to nawet ostry spór. VVD, PVV i BBB są wyraźnie przeciw. Posłowie tej pierwszej partii zarzucili nawet NSC, iż przyśpieszenie tych przepisów nie świadczy o dobrym rządzeniu. NSC uważają jednak, iż „Zdrowie naszej młodzieży jest najważniejsze” i zapisy te powinny wejść jak najszybciej w życie.

 

Dla dobra dzieci

Dlatego też, zdaniem NSC, ustawa powinna zacząć działać wcześniej, niż było  planowane. Coraz więcej młodych ludzi sięga bowiem po papierosy. Dodała również, iż sekretarz stanu odpowiedzialny za problem nałogów w Holandii stwierdził, że przesunięcie terminu jest możliwe.

 

Możliwe, ale

Vincent Karremans, bo o nim tu mowa, człowiek, który odpowiedzialny jest w Królestwie Niderlandów za prewencję prozdrowotną, nie jest za zmianą daty wprowadzenia przepisów. „Nie będziemy wiarygodnym rządem, jeśli to zrobimy” – powiedział, dodając - „Nie można im (przedsiębiorcą-red.) tego rzucić jako kompletną niespodziankę”.

Zdrowie czy pieniądze

Patrząc na tę sytuację, może nieco dziwić, jak państwo które z jednej strony chce, by następne pokolenia wychowywały się bez dymu tytoniowego, nagle jest przeciw przyśpieszeniu wejścia w życie przepisów, które miałyby w tym pomóc. Posłowie BBB nazywają cały ten pomysł nawet „naiwnym”, wskazując, iż ludzie, którzy chcą i tak kupią papierosy i tytoń  za granicą.

 

Drugie dno

Niektórzy obserwatorzy w niechęci rządu i zapale opozycji widzą jednak drugie dno. Dochody z akcyzy na wyroby tytoniowe są bowiem ogromne. Każda paczka tytoniu czy papierosów to zastrzyk do budżetu. Budżetu, który jest już rozdzielany na poszczególne ministerstwa. Wcześniejsze wprowadzenie w życie przepisów sprawiłoby, że do kasy państwa trafiłoby znacznie mniej pieniędzy. Za tym zaś idą mniejsze inwestycje w różne działania władz. Rządzący gabinet nie będzie się więc chciał pozbyć części dochodów i postawić się w trudnej sytuacji. Dlatego też partie rządzące są przeciwne. Opozycja widzi zaś w tym szansę dla siebie. Nikt bowiem nie będzie lubił władzy, która by załatać dziurę powstałą ze zmniejszonych dochodów akcyzowych, będzie musiała podnieść np. podatki.

rozliczenie podatku z Holandii

Źródło:  NU.nl