Zbrojownia w domu chorego
Kilka dni temu funkcjonariusze holenderskiej policji zostali wezwani do domu jednorodzinnego w Nissewaard. Wszystko z racji wsparcia pogotowia, które przybyło do człowieka w bardzo złym stanie zdrowia. To, co jednak oficerowie zastali w domu mężczyzny, sprawiło, iż ciarki przeszły ich po plecach.
Rutynowe działanie
Funkcjonariusze policji przybyli do domu jednorodzinnego z powodu złego stanu zdrowia jego gospodarza. W interwencji tej chodziło o pomoc pogotowiu, które nie potrafiło wejść do wnętrza budynku. Należało więc dostać się siłowo do środka, a to można było zrobić tylko pod okiem służby mundurowej.
Do szpitala
Po wejściu do szpitala medycy zajęli się chorym mężczyzną, który już po paru minutach znalazł się w karetce i pojechał do szpitala. Policja ani lekarze nie informują o stanie jego zdrowia. Możliwe jednak, iż po wypisie z placówki medycznej Holender trafi do policyjnego aresztu.
Znaleziska
Wszystko z racji tego co policjanci znaleźli w domu. Mundurowi musieli bowiem zabezpieczyć budynek, do momentu przyjazdu rodziny czy znajomych, którzy mogliby pilnować majątku chorego.
Podczas jednak tych kilku chwil w domu policja natrafiła na broń. Ta zaś wydała się oficerom podejrzana. Wiedzeni więc zawodową czujnością i procedurami rozpoczęli przeszukanie. W ten sposób wkrótce uzbierał się potężny arsenał. Funkcjonariusze znaleźli dziesiątki noży, bagnetów, maczet i ostrzy wykorzystywanych w dalekowschodnich sztukach walki. Do tego doszły szable, miecze, tomahawki. Oprócz broni białej w domowej zbrojowni chorego znalazły się kusze, łuki bloczkowe czy strzelby. Przy tym wszystkim policyjne i teleskopowe pałki to tylko nic nieznaczące drobnostki.
Przesłuchanie
Skąd i dlaczego mężczyzna miał w swoim domu tyle sprzętu? Tego nie wiadomo. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, z racji na stan zdrowia, gospodarza nie udał się go jeszcze w tej sprawie przesłuchać. Czy człowiek ten po wyjściu ze szpitala trafi do aresztu? „Posiadanie niektórych typów broni w domu jest dozwolone. Cała sprzęt został jednak zabezpieczona do dalszego dochodzenia”. Los mężczyzny zależy więc od tego jak policjanci zakwalifikują arsenał w jego domu.
Źródło: AD.nl