Śmiertelnie skuteczna szamańska terapia
Wczoraj rano (06.05) holenderska policja aresztowała kobietę z Rhenen. Jest to najprawdopodobniej jedna z „szamanek” biorących udział w sesjach uzdrowień, które doprowadziły do śmierci „kuracjusza” w Eersel, w Brabancji.
Zatrzymana w poniedziałkowy poranek 46-latka z Rhenen, jest zdaniem służb zamieszana w sesje uzdrawiania odbywające się Eersel, w Brabancji Północnej. Kobieta miała być czynną organizatorką seansów, na których „kuracjusze” używali zabronionych w holenderskim prawie substancji psychoaktywnych. Jest to kolejne zatrzymanie w tej sprawie. Wcześniej organy ścigania pojmały czterech podejrzanych. Między innymi 38-letnia Włoszkę i 33-letni Hiszpana, który tak jak zatrzymana wczoraj kobieta, mieli prowadzić narkotyczne sesje. Pozostali zatrzymani to 47-letni Hiszpan i 25-Włoch. Policja nie ujawnia jaki ta dwójka miała udział w sprawie.
Leczenie halucynacjami
Sprawą z pogranicza medycyny naturalnej, religii, wierzeń i bioenergoterapii zainteresowała się holenderska policja w kwietniu tego roku. Śledztwo i aresztowania były zaś bezpośrednim skutkiem badania przyczyn śmierci 31-letniego Węgra, który został znaleziony martwy w Eersel. Policja nie była na początku w stanie określić przyczyny zgonu. Z pomocą przyszły jednak badania toksykologiczne, które wykazały, że zmarły mężczyzna korzystał przed śmiercią z ayahuasca, rośliny zawierającej dimetylotryptaminę (DMT). Związek ten powoduje silne halucynacje, pobudza i przyśpiesza bicie serca, mogąc doprowadzić do zawału.
Ten fakt, wraz z relacjami świadków i rodziny zmarłego, mówiących o odwiedzaniu znachora, pozwolił połączyć funkcjonariuszom zgon mężczyzny z działaniami sesji uzdrawiaczy. Ustalenia te doprowadziły do policyjnego nalotu na dom mieszkalny w Eersel, który odbył się wieczorem, 24 kwietnia. Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali „szamanów” oraz zabezpieczyli spore ilości ayahuasca oraz ampułki z innymi nieznanymi substancjami.
Szamani mieli fundować swoim pacjentom narkotyczne wizje za pomocą wywaru z ayahuasca
Oprócz zatrzymań policjanci uratowali prawdopodobnie zdrowie i życie kilku spośród 12 uczestników sesji leczniczej, którzy za pośrednictwem wywaru z kłączy i halucynacji chcieli podbudować swoje zdrowie.
Zatrzymani mogą odpowiedzieć za posiadanie i sprzedaż zabronionych w Holandii twardych narkotyków. Ponadto prokuratura rozważa zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. W tym przypadku wiele zależy jednak od zeznań świadków i tego, czy Węgier skorzystał z halucynogenna z własnej, nieprzymuszonej woli.
Pomimo powiększania się kręgu podejrzanych, policja nie zaprzestaje śledztwa i nie wyklucza kolejnych aresztowań.