Rodzic „bóg” czy „sierota”? Wychowanie dziecka na emigracji

Bycie rodzicem to nie jest prosta sprawa. Bycie rodzicem na emigracji, będąc częścią Polonii w Holandii, czy w jakimkolwiek kraju, jest sprawą jeszcze trudniejszą. Oprócz bowiem trudu wychowania, dochodzi cała otoczka związana z przeprowadzką, osiedleniem się w nowym miejscu. Kto w takiej sytuacji jest przewodnikiem? Rodzic jako dorosły? Czy dziecko, które z jednej strony wie dużo mniej o świecie i jego zasadach, ale ma bardziej chłonny umysł i nie jest przesiąknięte stereotypami i schematami z ojczyzny rodziców?

Tyle ile rodzin emigrantów, tyle sposobów wychowania dzieci poza granicami naszego kraju. Wszyscy jednak borykają się z pewnymi większymi i mniejszymi problemami, wątpliwościami w rozwiązywaniu, których 25 maja pomoże nam w Holandii Pani Doktor Lucyna Kirwil. Wielu z Państwa może ją zapewne kojarzyć z tego, iż jest ona żoną Profesora Bralczyka. To jednak oczywiście nie wszystko. Pani Doktor Kirwil jest bowiem autorytetem w dziedzinie rozwoju emocjonalnego dzieci i młodzieży. Studiowała i doktoryzowała się na Uniwersytecie Warszawskim. Wykładała psychologię w Uniwersytecie Warszawskim i Uniwersytecie SWPS, a także psychologię agresji na Uniwersytecie Michigan w Ann Arbor. Ponadto w Instytucie Psychologii Polskiej Akademii Nauk prowadziła badania międzykulturowe nad rozwojem emocjonalnym i społecznym dzieci i młodzieży oraz ich środowiskami rodzinnymi. Brała też udział w produkcji polskiej wersji „Ulicy Sezamkowej”, gdzie odpowiadała za treść i efektywność przekazu edukacyjnego. Trudno więc znaleźć osobę o większej wiedzy i doświadczeniu w kwestii rozwoju naszych pociech.

 

Bunt?

Podczas spotkania 25 maja w Oss, Pani Doktor postara się odpowiedzieć na pytanie: Jakie znaczenie dla rozwoju dziecka ma wzrastanie w kraju innym niż kraj urodzenia rodziców? Czy socjalizacja i wpajanie zasad znanych z jednego kraju sprawdzi się w drugim? Czy nastoletni bunt młodego człowieka w nowym środowisku może być zrozumiany i stłumiony przez rodzica, który nie do końca sam się w nim odnajduje? A może to niezrozumienie nowego świata jest szansą na zacieśnienie więzi między rodzicami i dziećmi? W końcu bowiem oboje muszą się go nauczyć.

Rozdwojenie jaźni

Większość naukowców uważa, iż dwujęzyczność u dzieci jest szansą, a nie zagrożeniem. Dzięki niej bowiem nie tylko znają dwa języki. Nauka w ten sposób znacznie poprawia ich zdolności poznawcze, przyśpiesza uczenie. Sprawia, mówiąc kolokwialnie, iż mózg pracuje na wyższych obrotach. Co jednak z psychiką takiego dziecka. Czy nie dochodzi tu do swoistego dysonansu kulturowego, w którym młody człowiek musi nagle żyć w dwóch, różnych światach? Światach, które często mają zupełnie inne priorytety i systemy wartości.  Co oznacza bycie między dwoma lub kilkoma kulturami dla rozwoju intelektualnego, emocjonalnego i społecznego dziecka, dla kształtowania się jego osobowości? – Na to pytanie postara się odpowiedzieć Pani Doktor.

Rodzic bóg, czy rodzic oferma?

Dla małych dzieci rodzice zwykle są „bogami”. Tato lub mama znają odpowiedź na każde nawet z pozoru najdziwniejsze pytanie. Wiedzą nie tylko, jaka będzie pogoda, czy skąd bierze się deszcz, ale też jak się zachować w danym miejscu, co wolno a czego nie. Co jednak z rodzicami na emigracji, gdy oni tak jak dzieci znajdują się w nowym, często obcym dla nich środowisku? Czy mogą wtedy powiedzieć „nie wiem ”? Czy mylenie się na oczach dziecka może zaburzyć „boskość” i prymat rodzica? Czy nastolatek może stracić szacunek dla ojca, matki, którzy zamiast pomagać w trudnym okresie dorastania, gubią się w nowym społeczeństwie? Jak rodzice mogą pomóc dziecku dorastać w kulturze innej niż kraj ich urodzenia? A może inaczej, jak dzieci, które dużo łatwiej adaptują się do nowego otoczenia, potrafią pomóc rodzicom?

 

Spotkanie

To tylko kilka pytań, na które zapewne postara się odpowiedzieć Pani Doktor Lucyna Kirwil, która będzie dla państwa dostępna na spotkaniu "Dziecko między kulturami. Kłopoty z tożsamością, korzyści dla rozwoju i wychowania".  Oprócz oczywiście wykładu Pani Doktor będzie czekać na Państwa pytania. Bilety na spotkanie w Ontmoetingscentrum Meteoor można nabyć na stronie eventbrite.nl liczba miejsc jest ograniczona.
Zapraszamy również oczywiście na spotkanie z mężem Pani Doktor, Profesorem Bralczykiem, który poprowadzi spotkanie pod tytułem: Po co nam język polski na emigracji?