Praca idealna
Wielu szuka pracy, kierując się własnym doświadczeniem, wykształceniem czy też potencjalnym wynagrodzeniem. Wybieramy pracę biurową, fizyczną, umysłową i pracujemy, marząc o weekendzie.
A gdyby tak odwrócić sytuacje i marzyć o tym, by znów pracować lub pracować nie wstając z łóżka?
To możliwe.
Praca idealna
Czym jest praca idealna? To praca, niebędąca pracą, której wykonanie stanowi samą radość, zabawę. Wydawać by się mogło, że jest to niemożliwe, a jednak. Na świecie istnieją zawody, w których zapłacą za dobrą zabawę, czy leżenie w łóżku. Oto dwie interesujące oferty, jakie ostatnio pojawiły się w europejskich urzędach pracy.
Praca na wakacjach
Pracy na wakacjach nie można mylić z pracą wakacyjną. Nie chodzi tu bowiem o popularny zmywak czy sprzątanie w hotelach, a wyjazdy na wakacje, zwiedzanie świata i poznawanie lokalnej kuchni. Brzmi ciekawie? To wszystko oferuje stanowisko „Director of Taste”, wegańskiej brytyjskiej firmy Vibrant Vegan. W ramach swoich obowiązków osoba na tym stanowisku, zobowiązana jest do podróżowania po świecie, docelowe są kraje takie jak Chiny, Turcja, Chile, Meksyk i Japonia. Tam mieszkając w hotelach, należy poszukiwać nowych doznań smakowych. Oznacza to tyle, że chodzi się po restauracjach, straganach, próbuje lokalnej kuchni, zbiera przepisy i poznaje nowe smaki. Wszystko to jest oczywiście opłacane przez koncern. Oznacza to, że szczęśliwiec ma opłacony nocleg, wyżywienie, a zarabia jeszcze 60 000 euro. Przedsiębiorca szanuje oczywiście kodeks pracy, dlatego pracownik pracuje tylko 35 godzin tygodniowo, które spędza na szukaniu nowych smaków, ma więc sporo czasu wolnego w egzotycznych krajach. Jakby tego było mało, przysługuje mu jeszcze 28 dni urlopu. Jedynym minusem tej pracy są częste wyjazdy służbowe i nieraz długie rozłąki z rodziną, ale jeśli pracownik jest singlem i kocha podróżować…
Aplikację można złożyć poprzez formularz na stronie Vibrant Vegan.
Coś dla leniuchów
Co zrobić, gdy nie lubi się wstawać do pracy? Można pracować, nie wstając. Takie możliwości oferuje nam NASA, która szuka kandydatów do swojego nowego projektu. Cała praca polega na tym, że przez 2 miesiące leży się w łóżku, a następnie zgarnia za to 70 tysięcy złotych. Ciekawe prawda? Taką ofertę można znaleźć na stronach niemieckiego oddziału NASA, w ramach projektu AGBRESA 2019.
Oprócz tego, że leżąc można zarobić na nowy samochód, to jeszcze przysłużyć się ludzkości. Projekt ten to badanie, symulacja, która ma pozwolić na zebranie informacji, dotyczących zachowania człowieka przez długi okres „leżakowania”. Informacje te są potrzebne do przygotowania załogowej misji na Marsa. Żeby jednak nie było tak pięknie, w całym tym zadaniu jest mały „haczyk”, przez te dwa miesiące nie wolno wstać z łóżka. Oznacza to, że wszystkie, dosłownie wszystkie czynności dokonujemy w nim. Ma to jednak również swoje plusy, nie musimy chodzić do sklepu czy np. kosić trawników. NASA gwarantuje również doskonałą opiekę lekarską w zakresie zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Jedyne warunki, jakie stawia pracodawca do dobre zdrowie, wzrost od 153 do 190 cm, brak nałogów i wiek od 24 do 55 lat.