Policyjna zasłona dymna i aresztowanie 15-latków

Ranny Polak znaleziony pod szpitalem w Tilburgu

Wczoraj pisaliśmy o brutalnym napadzie pod bankomatem w Hoofddorp. Kolejne informacje z Holandii w tej sprawie, zaprezentowane przez tamtejszą policję, nie napawają optymizmem.

16-letek idzie do domu

Ostatnio pisaliśmy, iż holenderscy stróże prawa pochwalili się zatrzymaniem podejrzanego o zabójstwo 16-latka. W piątek nastolatek został jednak zwolniony do domu. Chłopak przebywający na komendzie praktycznie przez wtorkowy wieczór i całą środę mógł w końcu opuścić izbę zatrzymań. Wszystko dlatego, iż zarzuty w stosunku do jego osoby nie potwierdziły się. Okazało się, iż ten młody mężczyzna to zwykły fałszywy trop.

 

Nic jednak nie dzieje się bez przyczyny. Wielbiciele teorii spiskowych uważają, że zatrzymanie 16-latka było czymś w rodzaju „policyjnej zasłony dymnej”, prowokacji pozwalającej faktycznym sprawcom poczuć się pewniej i wyjść z ukrycia. Tak się właśnie stało. W środę wieczorem policjanci mieli zatrzymać dwóch 15 latków. Obaj chłopcy zdaniem policji są faktycznymi sprawcami napadu, w którym zginął 64-letni mężczyzna. Nastolatkowie trafili do aresztu. Na chwilę obecną policja wraz z prokuraturą, prowadzi postępowanie w ich sprawie. To zaś oznacza, iż młodzi ludzie muszą przebywać w odosobnieniu. Wolno im się jedynie kontaktować z prawnikiem i rodzicami.

 

Przegrani na całe życie?

Dwójka nastolatków odpowie za brutalną napaść, jakiej dopuścili się w centrum handlowym, w Hoofddorp. Mieli tam zaatakować starszego, 64-letniego mężczyznę odchodzącego od bankomatu. Wywiązała się krótka walka, w której któryś z 15-latków dźgnął ofiarę śmiertelnie nożem. Który? To ma między innymi ustalić policyjne śledztwo, wsparte zeznaniami zatrzymanych i świadków. Dlatego też policja apeluje do wszystkich, którzy widzieli to co się stało, o zgłaszanie się na najbliższą komendę policji.

 

Nastolatkowie nawet jeśli zostaną skazani, nie tyle za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, co za zabójstwo, to i tak nie spędzą wielu lat za kratami. Wiek 15 lat nie pozwala zaliczyć nastolatków nawet jako starszych nieletnich. To zaś powoduje, iż w ich wypadku kary nawet za zabójstwo mogą sięgać np. tylko roku więzienia. Tego typu odsiadka odbywa się również często w zakładach półotwartych, tak aby młodzież nadal mogła chodzić do szkoły i mieć przynajmniej niewielki kontakt ze społeczeństwem.

 

Interesują cię najnowsze informacje z Holandii? Sprawdź, o czym piszemy na naszej tronie głównej.