Nie bierzcie z nas przykładu- dziwne słowa Króla

Para Królewska musiał uciekać

Monarcha Królestwa Niderlandów, Wilhelm-Aleksander zwrócił się wczoraj do kobiet z okazji ich międzynarodowego święta. Władca wezwał Panie, by te nie brały przykładu z mężczyzn, którzy w ostatnich stuleciach spowodowali wystarczająco dużo bałaganu, a wykorzystały swoje talenty, by zmieniać świat na lepsze.

 

8 marca do Pań z apelem odniosła się również Królowa Maxima. Monarchini apelowała do słowackich kobiet, by były bardzo asertywne w obronie swoich praw i swojej wartości.

 

Bratysława

Czemu Królowa mówiła do Słowackich kobiet? Jej słowa były skierowane do każdej kobiety, niezależnie od miejsca zamieszkania, niemniej jednak w pierwszej kolejności skierowane były do Słowaczek, ponieważ para królewska przebywa obecnie na terenie południowego sąsiada Polski.
8 marca, z racji Światowego Dnia Kobiet Król i Królowa wzięli udział w debacie słowackiej młodzieży na temat równości płci w Bratysławie. Stolicy kraju, w którym równouprawnienie kobiet i mężczyzn jest na dużo niższym poziomie niż w Niderlandach. Wdać to tam dobrze między innymi w zakresie wynagrodzeń. Panie zarabiają tam znacznie mniej niż panowie.

 

Asertywność

Podczas rzeczonego spotkania to właśnie Królowa jako pierwsza zabrała głos. Powiedziała, iż od 20 lat mieszka w Holandii i przez cały ten okres walczy o równouprawnienie w krainie tulipanów. Przekazała, iż w nawet w tak postępowym kraju jak Królestwo Niderlandów nie jest to łatwe i nadal istnieje wiele kwestii, które należy zmienić. Jedną z tych zmian ma być wprowadzenie w krainie tulipanów bezpłatnej opieki nad dziećmi, po to by matki mogły bez obaw rozwijać się naukowo i zawodowo, oddając dzieci w dobre ręce pracowników żłobów i przedszkoli. Obecnie bowiem nie każdego stać na taki luksus i matki muszą porzucać karierę na lata.

 

Bałagan

Po tych słowach przemówił Król, o przytoczonym na początku bałaganie. Zanim jednak to zrobił, wyraźnie stwierdził, iż zgadza się w 100% z tym, co przed chwilą powiedziała jego ukochana żona. Dodając, z uśmiechem, iż to przytakiwanie nie ma miejsca, tylko tu i teraz, ale przez 356 dni w roku.
Gdy władca nieco rozbawił i rozluźnił atmosferę, zwrócił się do zebranych kobiet z pełną powagą i apelem, aby nie brały one przykładu z mężczyzn. Słowa te były o tyle ważne, iż mieszkańcy Słowacji wyjątkowo dużo wycierpieli w swojej historii. Są ofiarami wojen światowych, a teraz doskonale widzą koszmar, jaki dzieje się w kraju ich sąsiada – Ukrainy. Dlatego holenderski władca apelował, by kobiety nie szły tą drogą. Nie szły drogą chorych ambicji, żądzy władzy i podboju. Tego już dość było w historii. Kobiety dzięki swojej dobroci, empatii i zrozumieniu mogą uczynić świat lepszym i to jest ich najważniejsze zadanie.

Źródło:  AD.nl