Międzynarodowa akcja policji i zatrzymanie 32 „pracowników migrujących” w Holandii

Polak chciał uciec z Holandii, by uniknąć skazania

Jak poinformowała w środę holenderska policja, jej oficerowie wraz ze stróżami prawa z państw ościennych przeprowadzili akcję przeciw wędrującym gangom. Ci „pracownicy migrujący” zarabiali na życie, dokonując dziesiątek kradzieży i włamań na terenie Holandii i Niemiec i Francji. Oprócz zatrzymania 32-podejrzanych, w krainie tulipanów zarekwirowano również 27 pojazdów należących do tej grupy.

Wędrowne gangi to „pracownicy migrujący” grup przestępczych. Ludzie ci odpowiadają za kradzieże sklepowe i obrabianie tirów, włamania do domów i firm, oszustwa, kradzieże kieszonkowe,  kradzieże paliwa oraz samochodów. Złoczyńcy ci osiągają wysoką skuteczność dzięki swojej taktyce działań. Bardzo rzadko dokonują bowiem większej ilości czynów zabronionych w jednym miejscu. W wielu przypadkach zorganizowane grupy złodziei działają tylko jedną noc, podczas której dokonują kilku akcji w mieście X. Zanim policja zacznie śledztwo, następnego ranka przestępcy są już daleko w drodze do innego miasta lub nawet kraju. Taka transgraniczność pomaga im ukrywać się przed funkcjonariuszami.  Dużo trudniej jest bowiem prowadzić dochodzenie i koordynować działania służb Niemiec, Holandii i Belgii niż, np. tylko niderlandzkich funkcjonariuszy. Działania te są trudne, ale nie niemożliwe, o czym doskonale świadczy ostatnia akcja.

 

Międzynarodowe działanie

Działania przeciwko mobilnemu bandytyzmowi zorganizowała Służba Infrastruktury Jednostki Krajowej policji w Holandii, przy pełnej współpracy z Europolem i organami ścigania aż siedemnastu krajów Unii Europejskiej. Jednostki tych państw wymieniały między sobą informacje o działaniach przestępców, aż w końcu zdecydowano się przeprowadzić masową, skoordynowana akcję.

Zatrzymania

W jej wyniku zatrzymano 228 podejrzanych i zajęto 88 samochodów na terenie Europy. Oprócz podejrzanych o przestępstwa policjanci poszukiwali również osób, które zostały już skazane prawomocnymi wyrokami, ale zamiast odsiadki uciekli z kraju i, np. teraz kierują grupami przestępczymi złożonymi ze swoich rodaków na obczyźnie. Jak pisaliśmy we wstępie, w samej tylko Holandii, zatrzymano 32 podejrzanych i zarekwirowano 27 samochodów. Oprócz tego, niejako na deser, funkcjonariusze z Niderlandów i Niemiec zorganizowali zakrojone na szeroką skalę kontrole graniczne. Te wspólne działania pozwoliły dodatkowo zatrzymać 11 osób. Większość z nich podejrzewana jest o przewóz narkotyków, okazywanie fałszywych dokumentów tożsamość i nielegalny pobyt.

Zatrzymani Polacy

Holenderska policja nie podaje danych dotyczących narodowości zatrzymanych. W grupie tej jednak mogą znajdować się nasi rodacy. Wiadomo bowiem nie od dziś, iż krainę tulipanów często wybierają zbiegowie z naszej ojczyzny. Dzięki bowiem dużej Polonii, łatwości i elastyczności zatrudnienia dość prosto jest się tam ukryć i pod przykrywką fałszywych dokumentów rozpocząć nowe życie.