Limburgia -najbardziej zakażony region w Zachodniej Europie

Europejskie statystyki nie są zbyt miłe dla Holendrów. Okazuje się, iż nigdzie w Europie nie ma tylu infekcji koronowych jak w Limburgi. W prowincji tej odnotowało 22 482 pozytywnych wyników testów w ciągu ostatnich dwóch tygodni. To oznacza, iż w regionie tym jest 2021 chorych na 100 000 mieszkańców. Chory jest więc 1 na 50 mieszkańców Limburgii. Tak wielu zakażonych w przeliczeniu na mieszkańca nie ma żadne miasto nie tylko w Holandii, ale i zachodniej Europie (geograficznie).

Obecny, niechlubny rekordowy wynik w Limburgii jest również rekordem dla całej Holandii. Od początku epidemii w żadnym regionie nie było aż tak wielu chorych mieszkańców. Nigdzie nie było w jednym czasie aż 2% populacji z Covid 19.
Obecnie w całej Europie jest jeszcze tylko szesnaście innych regionów, które mogą wykazać się tak niechlubnymi danymi z liczbą zakażeń przekraczającą 2000 chorych na 100 000 mieszkańców, znajdują się one jednak w  środkowej i wschodniej jej części.

Region Limburgii z największą liczbą zakażeń w zachodniej Europie

 

Ciemnoczerwona kraina

Tak wysoki wskaźnik zakażeń powoduje, iż Limburgia jest ciemnoczerwona na europejskiej mapie zakażeń. Podobny kolor mają zresztą pozostałe prowincje. Cała bowiem Holandia od tygodnia postrzegana jest jako kraj wysokiego zagrożenia epidemiologicznego, przez co, np. Niemcy wprowadzili dodatkowe obostrzenia dla przyjezdnych z kraju tulipanów, którzy planują zostać na terenie Republiki Federalnej na dłużej.

 

Na wschodzie jest gorzej

Tym, co może nieco pocieszyć mieszkańców zachodniej Europy, jest to, iż w jej geograficznie środkowej części jest jeszcze gorzej. Tam bowiem ma miejsce obecnie większość infekcji, do jakich dochodzi na „Starym Kontynencie”. Absolutnym rekordzistą jest tutaj Austria. W tamtejszej Salzburgii dane mówiły o 3237 zakażeniach na 100 000 mieszkańców. Inne kraje, które borykają się z dużą liczbą zakażeń to Słowacja, Czechy, Słowenia i Chorwacja.

 

Ostatni bastion

Z Europy zniknęła również ostatnia "zielona wyspa". Sardynia bardzo długo prezentowała na mapie piękny zielony kolor. W tym tygodniu jednak i tu nastąpił wzrost liczby zakażeń. Na chwilę obecną region ten nie zapalił się jeszcze na czerwono, ale świeci się ostrzegawczą pomarańczą.

 

Źródło: Nu.nl