Koniec przygody Polaka w FC Den Bosch

Nasz rodak, Tomasz Kaczmarek, rozstał się z funkcją trenera FC Den Bosch. Naszego rodaka zwolniono ze stanowiska. Sezon dokończy za niego jego asystent. Wiadomość ta przyszła dzień po ogłoszeniu, iż klub znalazł nowych, azjatyckich akcjonariuszy i stanie się praktycznie dalekowschodnią własnością. Kaczmarek padł więc najpewniej ofiarą czystek nowych właścicieli.

Pozycja w lidze

Co doprowadziło do wyrzucenia Polaka? Możliwe, że nowe władze mają nowy pomysł na klub. To jednak nie był zapewne jedyny powód. Piłkarskie powiedzenie mówi bowiem, że nie zmienia się zwycięskiego składu. Ze zwycięstwami jednak pod wodzą naszego rodaka nie było najlepiej. FC Den Bosch, grający na zapleczu 1 ligi nie może tego sezonu zaliczyć do udanych. Pod kierownictwem trenera znad Wisły drużyna wygrała tylko sześć razy, przegrała zaś aż dziewiętnaście spotkań. W efekcie dokładnie rok po zatrudnieniu Kaczmarka, 10 kwietnia 2023 roku otrzymał on wypowiedzenie.

Niespodzianka?

Dla fanów piłki nożnej odejście Kaczmarka nie było jednak zbyt dużym zaskoczeniem. O zmianie na tym stanowisku mówiło się już od pewnego czasu. Polak bowiem unikał odpowiedzi na pytania dziennikarzy dotyczących nowych inwestorów, czy dyrektora technicznego klubu, a także swojej przyszłości w ekipie z Den Bosch.

„Mam ogromny szacunek dla Tomasza i właśnie dlatego od początku chciałem jasno powiedzieć, że jego przyszłość nie jest związana z Den Bosch” – powiedział dziennikarzom AD Bernard Schuiteman nowy dyrektor techniczny klubu. Zaznaczył jednak, iż przynajmniej oficjalnie, nie ma to nic wspólnego z wynikami zespołu: „To nie ma nic wspólnego z jego umiejętnościami, ale wszystko ma związek z kierunkiem, w jakim klub chce podążać”.

Piękne odejście

W kontekście odejścia można powiedzieć, iż ostatni mecz pod wodzą naszego trenera był pięknym pożegnaniem. W miniony poniedziałek, jego obecnie już były, klub rozegrał wspaniałe spotkanie z Jong Ajax. Na De Toekomst Bosschenaren. Drużyna FC Den Bosch zagrała rozważnie, pewnie i bez błędów w defensywie, dzięki temu zasłużenie wygrała dwa do zera.

Zmiany

„Wraz z pojawieniem się nowych akcjonariuszy było dla mnie jasne, że nastąpią zmiany i nowe podejście. To jest piłka nożna. Cieszę się, że kończę swój czas w klubie zwycięstwem nad Ajaxem i rozumiem, że najlepiej będzie dla nas w tym momencie się pożegnać” – skomentował nasz rodak koniec przygody z Holenderskim klubem. Jak potoczy się jego dalszy los jako trenera po odejściu z FC Den Bosch? Tego jeszcze nie wiadomo.

Źródło: AD.nl