Holendrzy nie chronią głowy, a to kosztuje

Holendrzy nie chronią głowy, a to kosztuje

Od kilku lat w Niderlandach rośnie liczba mandatów wystawianych przez służby za nienoszenie kasku podczas jazdy na motorowerze lub skuterze. Jazda bez ochrony głowy jest nie tylko niebezpieczna, ale i droga. To jednak jak widać, nie powstrzymuje Holendrów. Co roku bowiem coraz większe sumy wpływają do budżetu za to wykroczenie.

W 2021 roku policja nałożyła prawie 17 tysięcy mandatów za to, iż użytkownicy nie chronili swojej głowy podczas jazdy na motocyklu, skuterze lub motorowerze. To o ponad 6% więcej niż w roku ubiegłym. Trend ten utrzymuje się w Niderlandach od wielu lat. Jak wynika z informacji udostępnionych przez Centralną Agencję Windykacyjną, liczba mandatów za to przewinienie rośnie od 2017 roku i zdążyła się już prawie podwoić.

 

Przepisy lokalne

Na wzrost liczby wypisywanych mandatów w ubiegłym roku wpłynęły po części przepisy lokalne. Władze Utrechtu i Amsterdamu zdecydowały bowiem wprowadzić nakaz posiadania kasków dla kierowców lekkich motorowerów i rowerów elektrycznych. To jednak nie wyjaśnia sytuacji w całym kraju, gdzie ludzie po prostu nie zakładają kasków, zwłaszcza gdy jadą na motorowerze. W efekcie do kasy państwa, w 2021 roku, wpłynęło z tytułu zapłaconych mandatów 1,7 miliona euro.

 

Lokalne spadki

Jak wspomnieliśmy na początku, w Holandii odnotowano 6% wzrost wystawionych mandatów. W wielu rejonach kraju nastąpiły jednak znaczne spadki tego typu wykroczeń. Przykładowo w Drenthe policja wystawiła o 31% mniej tego typu mandatów, w Overijssel liczba ta zmniejszyła się 23%, a Gelderland o 21%. By jednak nie było tak dobrze, na drugim końcu tej skali jest Rotterdam, gdzie liczba mandatów podwoiła się. W Hadze zaś liczba wystawionych mandatów wzrosła o 150%.

Przepisy

W Holandii kierowcy zobowiązani się zakładać kask na motocyklu, skuterze i motorowerze. Jedynym wyjątkiem są tu jednoślady, które mogą poruszać się zgodnie z przepisami po ścieżce rowerowej. Gdy jednak jednoślady te wjadą na drogę, kask staje się już obowiązkowy. Od stycznia przyszłego roku kaski staną się obowiązkowe również dla kierowców motorowerów jeżdżących po ścieżkach rowerowych. W efekcie bez kasku będą mogli już jeździć tylko ludzie na rowerach i rowerach elektrycznych.

 

Bezpieczeństwo

Jazda więc w kasku pozwala nie tylko zaoszczędzić na mandacie. Kask pozwala ograniczyć prawdopodobieństwo poważnego urazu głowy prawie w 70 procentach.  Ryzyko śmiertelnych obrażeń zmniejsza się aż o 40%. Warto więc chronić swoją głowę.

Źródło:  Nu.nl