Holenderski komandos oskarżony o handel bronią
Żandarmeria wojskowa aresztowała 42-letniego żołnierza holenderskich jednostek specjalnych. Komandos usłyszał zarzut przygotowania importu narkotyków, sprzeniewierzenia sprzętu wojskowego, udziału w handlu bronią i nielegalnego posiadania broni.
Oficer został zatrzymany 1 lutego, jednak niderlandzka policja i prokuratura powiadomiły opinię publiczną o tym fakcie dopiero teraz. Skąd wziął się taki poślizg. Nie był on spowodowany opieszałością wymiaru sprawiedliwości, a prowadzonymi jeszcze działaniami operacyjnymi organów ścigania. Żołnierz, członek Korpusu Komandosów, trafił przed oblicze sędziego śledczego trzy dni po zatrzymaniu, Ten zaś po zapoznaniu się z zarzutami, jakie ciążą na mundurowym, zdecydował się aresztować podejrzanego na okres czternastu dni, z możliwością przedłużenia tego środka zapobiegawczego.
Zagraniczne podróże
Kim jest zatrzymany? Royal Netherlands Marechaussee nie podaje jego personaliów. De Telegraaf wskazuje jednak, powołując się na nieoficjalne informacje, iż jest to starszy sierżant, który zdaniem swoich kolegów miał regularnie przebywać na Surinamie, skąd najprawdopodobniej organizował przerzut narkotyków.
Reakcja ministra
Kajsa Ollongren, która niedawno odwiedzała holenderskie jednostki na Litwie, jest zdruzgotana tą wiadomością. Mówi, iż aresztowanie żołnierza to potężny cios nie tylko dla niego i jego formacji, ale i całej armii. Jak bowiem ludzie mogą ufać komuś, jak mogą powierzyć im swoje życie i zdrowie, skoro oni są zwykłymi przestępcami ubranymi w wojskowy mundur, którzy handlują bronią i narkotykami.
Spadek zaufania
Zaufanie może spaść jeszcze bardziej jeśli potwierdzą się fakty dotyczące namierzenia sierżanta. Wojskowy miał bowiem trafić na celownik służb, podczas rozpracowywania organizacji przestępczej kierowanej, przez Ridouan'a Taghi. To zaś oznaczałoby, iż nie była to inicjatywa oskarżonego, a to, że żołnierz był trybikiem w zorganizowanej grupie przestępczej, w jednej z najniebezpieczniejszych holenderskich mafii.
Kolejne aresztowania
Co grozi sierżantowi? Trudno powiedzieć. Jeśli podejrzenia się potwierdzą oprócz wydalenia ze służby, będą to zapewne lata więzienia. Ile mężczyzna może spędzić za kratami? To już zależy od konkretnych zarzutów, jakie usłyszy, stając przed sądem.
Źródło: Ad.nl