Holenderska kolej ma problemy ze swoimi pociągami
Mówi się, że nowe jest wrogiem dobrego. Przez ostatnich kilka dni pod tym stwierdzeniem mógłby się podpisać wielu Holendrów, Niemców, Polaków i innych narodowości, korzystających z najnowszych produktów holenderskich kolei.
Modernizacja
Holandia chce być eko. Z tego względu kraj ten inwestuje ogromne sumy w odnawialne źródła energii oraz infrastrukturę i komunikacja zbiorową. Ostatnimi czasy kolej postanowiła zmodernizować swój tabor, tak by ten stał się bardziej konkurencyjny i odciągnął ludzi od wykorzystywania własnych samochodów. Nowe pociągi pojawiły się na trasach podmiejskich i… zaczęły się problemy.
Problemy wieku dziecięcego
Jak donosi wielu podróżujących koleją, nowe pociągi klasy Sprinter stały się swoistą piętą achillesową dobrze działających Holenderskich kolei. W wagonach dochodzi do licznych awarii, pociągi jeżdżą wolniej niż powinny, są problemy z ogrzewaniem, klimatyzacją a czasem nawet skala problemów powoduje, iż tabor nie może kontynuować jazdy.
Holenderskie koleje zamówiły łącznie 206 nowoczesnych pociągów, które mają być systematycznie wprowadzane na holenderskie tory do początku 2023 roku.
Prace trwają
Jak wspomina rzecznik prasowy holenderskich kolei, firma nie bagatelizuje problemów, którym powodem jest innowacyjność pociągów. Są to problemy „wieku dziecięcego”. Eksperci sprawdzają gruntownie wszystkie usterki i awarie , badane i naprawiane, tak by wyeliminować je nie tylko w feralnym wagonie/składzie, ale i pozostałym taborze kolejowym. Do całej sprawy został oddelegowany duży zespół nie tylko holenderskich, ale i hiszpańskich ekspertów z CAF. Firmy producenta, który cały czas pracuje nad wprowadzaniem stosownych ulepszeń. Wedle zebranych już informacji, tylko część problemów spowodowały typowe usterki techniczne, część to problemy związane z obsługą, dotyczące braku doświadczenia w obcowaniu z nowym modelem pociągu.
I tak jest dobrze?
Wprowadzenie innowacji, zawsze wiąże się z większymi lub mniejszymi komplikacjami. Wedle NS modernizacja taboru przebiega, pomimo awarii, dobrze. Sama awaryjność jest mniejsza niż średnia w takich przypadkach w innych krajach.
Polski akcent
W Holenderskim programie modernizacji kolei biorą udział również Polacy. Jak donosi Dziennik Zachodni, pod koniec ubiegłego roku, Alstomu otworzył w Chorzowie nową linię produkcyjną. Powstanie na niej blisko 80 składów. Pociągi te od 2021 roku będą kursować na szybkich trasach z Bredy do Amsterdamu i z Eindhoven do Hagi.