Extinction Rebellion (XR) znów daje o sobie znać

Rozporządzenie nadzwyczajne w rejonie lotniska Maastricht Aachen

Ekoaktywiści z Extinction Rebellion najwyraźniej nie lubią bezczynności. W efekcie zdecydowali, iż wznowią swoje działania w porcie lotniczym w Maastricht Aachen. Rozpoczęcie akcji protestacyjnych ma być odpowiedzią na rozmowy z dyrekcją lotniska, które nie przyniosły praktycznie żadnego przełomu.

Ogłoszenie

Po rozmowach z dyrekcją portu XR przedstawił następujące oświadczenie: „Działania będą kontynuowane do czasu podjęcia przez lotnisko Maastricht Aachen konkretnych kroków w kierunku polityki zgodnej z zasadą stworzenia w przyszłości Ziemi nadającej się do zamieszkania. (…) Konsultacje, choć formalne i uprzejme, ujawniły niepokojące stosowanie taktyki opóźniania, <<ekościemniania>> na lotnisku w Aachen. Pomimo pewnych pozytywnych momentów, powtarzały się nieporozumienia, szczególnie co do wiarygodności danych liczbowych i raportów przedstawianych przez obie strony”. Dlatego też protestujący uznali rozmowy za fiasko.

 

Co chcieli ekolodzy?

Czego zaś domagali się ekolodzy? XR chciało, by władze lotniska przynajmniej w pewnym stopniu, spełniły ich żądania takie jak: zakaz obsługi prywatnych lotów, drastyczne ograniczenia emisji szkodliwych substancji (cząstek stałych), a także przedstawienia mapy drogowej, w pełni egzekwowalnego planu klimatycznego dla portu. Byłyby w nim wskazane kroki do neutralności klimatycznej. Nic z tego nie pojawiło się jednak podczas negocjacji, nic też nie zostało wprowadzone w życie.

Nierentowne

To jednak nie wszystko XR uważa port lotniczy za całkowicie nierentowne przedsiębiorstwo. Z tego zaś względu domaga się, by zakończyło ono swoją działalność, przed tym jednak chce, by opracowano plan przekwalifikowania pracowników do zawodów związanych z ochroną środowiska i ekologią.

 

Kontynuacja działań

Jak łatwo się domyśleć odmowa władz lotniska w każdym z tych aspektów sprawiła, iż EX podjął decyzję o kontynuowaniu swoich działań protestacyjnych. Co to oznacza? Tego jeszcze nie wiadomo. W odezwie ekologów można przeczytać: „Extinction Rebellion Limburgia podkreśla, że ​​nadszedł czas na konkretne działania, a nie puste obietnice i wzywa ludzi do przyłączenia się do walki o Ziemię nadającą się do zamieszkania”. Co więc zrobią ekolodzy? EX znane jest między innymi z blokowania samolotów czy przyklejania się do pasów startowych. Na opisywanym tu lotnisku przeprowadzili już jedną akcję, podczas której przez pewien czas okupowali salę odlotów. Nadchodzące działania mają być jednak bardziej drastyczne i uciążliwe.

 

 

Źródło:  Nu.nl