Duńczycy polują na Holendra

Łukasz C. przyznał się, że zamordował Polkę

Duńska policja rozpoczęła obławę na 24-letniego Holendra. Poszukiwania obywatela Niderlandów prowadzone są nie tylko w samej krainie klocków Lego. Mężczyzna ścigany jest na terenie całej Unii Europejskiej. Czemu? Zdaniem tamtejszych służb jest on podejrzany o morderstwo i tortury w centrum Kopenhagi. Czarnoskóry zbieg miał być wyjątkowo bezwzględny i brutalny.

Zabójca

Poszukiwany mieszkaniec Królestwa Niderlandów miał dopuścić się morderstwa i tortur 15 maja bieżącego roku. Funkcjonariusze duńskiej policji traktują sprawę bardzo poważnie i mówią, że zrobią wszystko, by wsadzić 24-latka za kraty.
Zdaniem śledczych poszukiwany zamieszany jest w morderstwo 28-letniego mężczyzny w hotelu NH Collection, w Kopenhadze. Ofiarę odnaleziono jeszcze żywą, miała ona jednak bardzo poważne obrażenia głowy i zmarła w kilkanaście godzin po przewiezieniu do szpitala. Nie dało się już jej uratować. Śmierć była tylko kwestią czasu.

 

Kat

Kilka godzin po odnalezieniu ofiary w hotelu, obywatel Niderlandów miał zaatakować ponownie. Tym razem jego celem był 25-letni mężczyzna mieszkający na Silkegade, ulicy w sercu Kopenhagi. Ofiara została prawie zaszlachtowana. Człowiek ten miał wiele ran ciętych na całym ciele. Napastnicy obcięli mu nawet ucho. Co jednak ważne rany te były zadawane w taki sposób, by maksymalnie okaleczyć ofiarę i sprawić jej ogromny ból, ale jej nie zabić. Policja uważa, iż w tym akcie okrucieństwa Holendrowi pomagał Duńczyk, którego udało się ująć 16 maja.

 

Yahye O.

Obecnie więc policji zostało tylko zatrzymanie Holendra. Za Yahye O. wystawiono międzynarodowy nakaz aresztowania. Duńczycy przeszukują cały kraj. Trudno jednak powiedzieć, czy przestępca pozostał w Danii. Nieoficjalnie mówi się, iż uciekł do Szwecji, Norwegii lub Niemiec. Mógł również wrócić do Holandii lub udać się do Wielkiej Brytanii, gdzie ma krewnych.

 

Nic nie robić

Duńska policja będzie wdzięczna za każdą wiadomość o poszukiwanym. Ujawnia jego pełne dane osobowe oraz zdjęcia i rysopis. Oficerowie wskazują jednak, iż człowiek ten może być wyjątkowo niebezpieczny i bez wahania zabije z zimną krwią. Dlatego też obywatele nie powinni podejmować żadnych działań, jeśli go zobaczą. Powinni zachowywać się jakby go nie rozpoznali i dopiero potem, gdy będą bezpieczni zadzwonić na policję.

 

Źródło:  Ad.nl

Źródło:  Politi.dk