Chcieli spalić „zarazę” LGBT+
Ktoś chciał pozbyć się mniejszości seksualnych ze swojej okolicy? Funkcjonariusze policji w Amsterdamie podejrzewają przemoc na tle światopoglądowym. W mieszkaniu studenckim na Krelis Louwenstraat w Amsterdamie-West doszło do pożaru, który bezpośrednio wiąże się z osobami ze środowisk LGBT.
Pożar nie przyjął jakichś wielkich rozmiarów, niemniej jednak w jego wyniku ranne zostały cztery osoby, które odwieziono do szpitala. Trzy, jak wskazują ratownicy, nawdychały się dymu i musiały trafić pod opiekę pogotowia. Czwórka innych pechowców utknęła na jednym z balkonów i musiała zostać ewakuowana za pomocą wozu drabiniastego straży pożarnej.
Podpalenie
Jak podają funkcjonariusze policji, pożar wybuchł ósmym piętrze. Próby zaprószenia ognia miały jednak miejsce również w innych częściach budynku. Elementem wspólnym wszystkich tych lokacji zaprószenia ognia było to, iż wszędzie tam, pojawiły się wcześniej tęczowe flagi, należące do osób LGBT lub do ich zwolenników. Dlatego też policja uważa, iż akty te są bezpośrednio związane z przemocą na tle homofonicznym lub światopoglądowym.
Ewakuacja
Z racji dużego zadymienia w budynku straż pożarna nakazała ewakuację wszystkich mieszkańców. Około 100 osób, z których wielu zostało wręcz brutalnie wyciągniętych z łóżek, znalazło schronienie w pobliskim meczecie, a także urzędzie dzielnicy Bos en Lommer.
Strażakom udało się pokonać żywioł w ciągu godziny. Po tym czasie lokatorzy mogli wrócić do swoich mieszkań. Ze względów bezpieczeństwa służby poprosiły ich o wietrzenie lokali.
Holandia tęczowa tylko z zewnątrz
Holandia jest uznawana w Unii Europejskiej jako jeden z najbardziej otwartych i liberalnych krajów wspólnoty. To ten kraj jako pierwszy w Europie zgodził się na małżeństwa osób tej samej płci. To również tam co roku odbywają się ogromne festiwale Pride skierowane na promocję i równouprawnienie osób ze środowisk LGBT. W rzeczywistości jednak w Holandii ma miejsce wiele aktów przemocy na tle światopoglądowym. W kraju tym nie każdemu bowiem podoba się takie równouprawnienie, a nawet obnoszenie się z homoseksualizmem czy niebinarnością. Przykładowo w ortodoksyjnych odmianach islamu homoseksualizm jest karany śmiercią. Nie dziwi więc wrogość tych grup etnicznych w stosunku do osób spod tęczowej flagi. Od wrogości zaś tylko krok do bezpośrednich aktów przemocy.