Atak na Warszawę! Wybuch w polskim sklepie w Tilburgu!
Atak na Warszawę! Wybuch w polskim sklepie w Tilburgu! Kolejny polski sklep w Holandii padł ofiarą ataku. W supermarkecie Warszawa XL przy ulicy Paletplein w Tilburgu w nocy eksplodował ładunek wybuchowy. To już piąty atak na polski supermarket w ostatnim czasie.
Kolejny polski supermarket zniszczony
Tym razem celem ataku była Warszawa, to bardzo popularny wśród polskiej społeczności sklep na południu kraju w Tilburgu. Do eksplozji doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek około godziny 03:00. Lokal został doszczętnie zniszczony, ale na szczęście nikt nie został ranny. Na miejscu pracowały służby ratunkowe i policja, która wykluczyła możliwość kolejnej eksplozji. Nie wiadomo jeszcze jaki rodzaj ładunku eksplodował. Po niecałej godzinie służbom udało się ugasić ogień. Strażacy jeszcze przez kilka kolejnych godzin zabezpieczali miejsce zdarzenia.
Policja szuka świadków oraz osób, które posiadają materiały wideo i zdjęcia. Władze lokalne poinformowały w oświadczeniu, że centrum handlowe pozostanie zamknięte na czas prowadzenia dochodzenia.
Breaking: Initial reports of an explosion at a Polish supermarket in Tilburg, Netherlands. The explosion occurred at around 3 AM in the morning and there are no confirmed injuries. pic.twitter.com/EBt1Bc32sf
— PM Breaking News (@PMBreakingNews) January 4, 2021
To nie pierwszy taki atak
Atak na Warszawę XL jest już piątym atakiem na polski sklep. Ostatnia eksplozja miała miejsce w połowie grudnia w centrum handlowym De Beverhof w Beverwijk. Oprócz tego ładunki eksplodawały również w Aalsmeer oraz w Heeswijk-Dinther.
Nie ma jeszcze informacji czy wybuch w Tilburgu jest powiązany z poprzednimi, jednak prokuratura bierze to pod uwagę. Cel ataku w Tilburgu różni się między innymi nazwą sklepu. Zaatakowany zeszłej nocy market w odróżnieniu od swoich poprzedników nie nazywał się Biedronka.
Właściciele sklepu oburzeni
Warszawa XL jest własnością rodziny Mahmoudów, do której należą również sklepy w Aalsmeer i Beverwijk. Wcześniej rodzina oświadczyła, że nie boi się kolejnych ataków. Jednak po ostatniej eksplozji przedstawiciel rodziny krytykuje holenderską policję. W rozmowie z mediami stwierdził, że w okolicach supermarketu powinny zostać zainstalowane kamery a sam fakt, że nadal nic nie wiadomo jest oburzający.