15 letniemu zabójcy Polaka grozi tylko rok więzienia!
Mamy kolejne informacje w sprawie śmieci Polaka pod kołami tramwaju. Prokuratura podejrzewa, iż 15-latek, który popchnął naszego rodaka na tory tramwajowe, wiedział, iż zbliża się skład. Czy więc można mówić o morderstwie?
Polak na torach
Przypomnijmy, policja zatrzymała trzech nastolatków. Dwóch 15-latków i jednego 18-latka. Trójka ta miała, na jednym z przystanków tramwajowym w Hadze, popchnąć 39-letniego obywatela naszego kraju pod nadjeżdżający tramwaj. Polak, wpadając pod koła składu, nie miał szans. Zmarł na skutek odniesionych ran. Policja rozpoczęła poszukiwania chłopców, ci jednak sami zgłosili się na komendę.
Do domu
Cała trójka została zatrzymana i trafiła do aresztu. Początkowo, z racji na toczące się śledztwo, nastolatkowie mogli kontaktować się tylko z prawnikiem. Sytuacja zmieniła się w czwartek. Wieczorem 21 października, 18-latek i jeden z 15-latków zostali zwolnieni i mogli udać się do domu. Dwójka ta nie jest już podejrzana o spowodowanie śmiertelnego incydentu. Nie oznacza to jednak, iż nie spotka ich kara. Prokuratura wskazuje, iż pozostawili oni osobę w potrzebie, nie udzielając jej pomocy.
15-latek
Zupełnie inaczej wygląda sprawa drugiego 15-latka. Jak przekazała prokuratura, trójka młodych Holendrów miała siedzieć na przystanku. Do grupki tej kilkukrotnie podchodził nasz rodak, zaczepiając ich. Młodzież w końcu nie wytrzymała, doszło do awantury. Ostra kłótnia zamieniła się w szarpaninę, podczas której 15-latek popchnął naszego rodaka.
Z zamiarem warunkowym
Zdaniem prokuratury podczas tego działania młody człowiek musiał wiedzieć, iż zbliża się tramwaj. Musiał go widzieć i słyszeć. Popychając więc ofiarę, chłopiec świadomie zaakceptował ryzyko upadku i śmierci mężczyzny pod kołami nadjeżdżającego pojazdu. To zaś z prawnego punktu widzenia oznacza, że nastolatek działał z zamiarem warunkowym. Co to oznacza w praktyce? To, iż nie ma mowy o nieszczęśliwym wypadku i sprawi, że 15-latka czeka zapewne długa odsiadka w ośrodku dla nieletnich.
Areszt tymczasowy
Niejako pokłosiem zabójstwa z zamiarem warunkowym jest to, iż prokuratura chce, by młodociany pozostał w areszcie. Dalsze zatrzymanie 15-latka ma pomóc w prowadzeniu śledztwa, a także uspokoić nastroje społeczne. Ludzie są bowiem zbulwersowani bestialstwem młodocianych oprawców. Wypuszczenie na wolność podejrzanego o zabójstwo mogłoby być dla nich niedopuszczalne.
Tylko rok więzienia
Zgodnie z holenderskim prawem 15 letniemu sprawcy grozi tylko rok więzienia. Osoba dorosła za taki czyn mogłaby "liczyć" nawet na dożywocie, jednak w przypadku osób małoletnich kary są dużo mniej dolegliwe. W przypadku sprawców w wieku 14 lub 15 lat maksymalny wymiar kary to 1 rok więzienia. Maksymalny wymiar kary dla nieletnich w wieku 16 i 17 lat to dwa lata pozbawienia wolności.