Zaproszenie dla palaczy

Polak "delikatnie" przesadził z ilością papierosów

W najbliższych dniach do kilku tysięcy mieszkańców Królestwa Tulipanów, w przedziale wiekowym od 60 do 79 lat, zadzwoni telefon z zaproszeniem na udział w badaniu dotyczącym wczesnego wykrywania i zapobiegania rakowi płuc.  Forma tych badań przesiewowych skierowane jest do tych, którzy w przeszłości przez długi czas byli nałogowymi palaczami wyrobów tytoniowych.

Lepiej zapobiegać niż leczyć

W Holandii znaczna część walki z nowotworami opiera się nie na leczeniu, a prewencji. Lepiej bowiem zapobiegać niż leczyć. Rak płuc wykryty we wczesnym stadium jest bowiem znacznie prostszy do wyleczenia i daje choremu większe szanse na przeżycie niż, gdy sam palacz zgłosi się do lekarza, plując krwią. Jak wskazują eksperci z Erasmus MC, takie wczesne wykrycie choroby pozwala zmniejszyć śmiertelność pacjentów aż o 25%.

 

Badania

Dlatego też holenderskie szpitale podjęły działania znane też z Niemiec, Hiszpanii, Włoch i Francji mające na celu przesianie populacji i ustalenie jak często badanie tomografii komputerowej płuc jest potrzebne w badaniu populacyjnym. Lekarze chcą również sprawdzić, jakie jest prawdopodobieństwo wystąpienia nowotworu płuc wśród ludzi przez lata palących papierosy. W efekcie medycy poszukują chętnych do zabiegu i liczą, że na ich zaproszenie odpowie 26 tysięcy byłych palaczy. Pozostałą grupę mają stanowić osoby niepalące. By zgłosić swoją chęć w badaniu, należy oprócz spełnienia określonych warunków (między innymi wiek), wypełnić stosowny formularz. Następnie szpitale będą zapraszać pacjentów regionami. Pierwsza seria badań rozpocznie się w obrębie szpitala Antoni van Leeuwenhoek, który słynie w Holandii z leczenia nowotworów.

 

Tysiące ofiar

Każdego roku w Holandii raka płuc diagnozuje się u około czternastu tysięcy osób. W większości z nich choroba jest identyfikowana w późnym stadium, gdy pojawiają się poważne objawy. W przypadku wielu z nich jest już zbyt późno na efektywne leczenie. W rezultacie na tego typu nowotwór (złośliwe) umiera średnio 10 tysięcy osób rocznie. Serie badań przesiewowych mają zaś sprawić, iż uda się uratować nawet 2500 z nich.

 

Źródło:  Nu.nl

Źródło:  Ad.nl