Za co policja wystawia najwięcej mandatów w Holandii

Holendrzy lubią nacisnąć mocniej pedał gazu. Równe, szerokie autostrady zachęcają do nieco szybszej jazdy. Gdy zaś dodamy do tego puste, z racji epidemii i pracy zdalnej, drogi okaże się, iż żądza prędkości pochłonęła wielu kierowców. Ci zaś w efekcie spotkań z policją i fotoradarami musieli wydać ze swoich kieszeni ponad 400 milionów euro.

W ubiegłym roku z tytułu przekroczenia prędkości wystawiono łącznie 6,6 miliona mandatów na łączną sumę około 422 milionów euro. To zaś przekłada się na średnią kwotę grzywny w wysokości nieco ponad 63 euro.

Prędkość

Policja wystawiła najwięcej mandatów dzięki odcinkowym kontrolom prędkości, czyli takim, gdzie mierzony jest czas, w którym kierowca przejechał z punktu A do B. Jest to rozwiązanie nieco bardziej skomplikowane niż klasyczny fotoradar czy patrol z „suszarką”, ale pozwala uniknąć kierowców, którzy nagle zwalniają przed urządzeniem, radiowozem, by po jego minięciu znów nacisnąć pedał gazu. Takim najbardziej „dochodowym” dla państwa punktem odcinkowych pomiarów był zaś ten na A2 między Amsterdamem a Utrechtem. Użytkownicy dróg zostali tam ukarani grzywnami ponad 544 000 razy (działa on w obu kierunkach). Jest to niepisany rekord i wynik blisko dwa razy większy niż numera dwa tego zestawienia, czyli odcinka A12 pod Utrechtem.

Parkowanie

Za co służby jeszcze wystawiały mandaty? Na drugim miejscu jest złe parkowanie i nie mówimy tu o nieuiszczeniu opłaty lub spóźnieniu się z dopłaceniem za parking. Chodzi o pozostawienie samochodu w miejscach do tego niedozwolonych, co w niektórych przypadkach kończyło się nie tyle liścikiem od policjantów za szybą, a odholowaniem. Policja w 2021 roku nałożyła 360 000 tego typu grzywien finansowych. Jak jednak widać w porównaniu do kar za przekroczenie prędkości jest to niewielki procent.

Telefony

Trzecie miejsce zajmują przewinienia, które w ostatnim czasie są wyjątkowo ostro ścigane przez policję. Mowa tu o korzystaniu z telefonu podczas jazdy samochodem. Już wielokrotnie na łamach naszej strony opisywaliśmy akcje stróżów prawa, które mają na celu usunięcie z dróg tego typu zagrożenia. Rozproszenie uwagi poprzez spoglądanie w ekran smartfonu może bowiem okazać się śmiertelnie niebezpieczne zarówno dla kierowcy jak i użytkowników ruchu w jego najbliższym otoczeniu. Za tego typu wykroczenie funkcjonariusze ukarali w zeszłym roku 160 000 kierowców.

W sumie podczas 2021 roku policja nałożyła na kierowców 8 024 118 mandatów. Jest to wzrost w stosunku do 2020 o ponad 240 000. Z czego to wynika? Między innymi z tego, iż 2020 rok upłynął pod znakiem bardzo poważnych obostrzeń koronowych i kryzysu gospodarczego, przez co mniej osób wyjeżdżało na drogi. Warto bowiem pamiętać, iż w podanych tu danych znajdują się nie tylko użytkownicy samochodów osobowych, a wszyscy kierowcy, ze wszystkich krajów świata, którzy otrzymali mandat na terenie Niderlandów.

Źródło:  Nu.nl