W Holandii wstrzymano produkcję szczepionek przeciw polio

Jest takie powiedzenie, iż „szewc bez butów chodzi”. Gdy jednak przeniesiemy je na inne branże, efekty mogą okazać się niepokojące. Bilthoven Biologicals, laboratorium produkujące w Holandii szczepionki przeciw polio, zostało natychmiast zamknięte, po tym, jak jeden z pracowników zaraził się polio.

Zakład po tym fakcie natychmiast zdecydował się wstrzymać na czas nieokreślony produkcję szczepionki przeciw polio. To pierwszy przypadek, gdy firma zatrzymała działalność z takiego powodu.

Podobna sytuacja miała bowiem miejsce 2 lata temu. W 2020 roku inny pracownik również zaraził się polio, ale zakład w Utrechcie nie wstrzymał działalności. Czemu więc teraz działalność stanęła? Jak wskazuje rzecznik firmy medycznej, w tym przypadku nie jest jasne, gdzie i kiedy pracownik został zarażony. „Aby właściwie to zbadać, zdecydowaliśmy się tymczasowo zawiesić wszelkie prace z aktywnym wirusem polio” – mówi rzecznik w rozmowie z dziennikarzami Nu.nl.

Ścieki

Będzie więc to już drugie dochodzenie w firmie w ostatnim czasie. Wcześniej Agencja Środowiska Kanału Morza Północnego nakazała śledztwo mające odpowiedzieć, jak to się stało, iż w badanej próbce ścieków z zakładu odnaleziono ślady wirusa polio, co oznaczało, iż patogen w jakiś sposób wydostał się z laboratorium. Wtedy to też kontroli zostali poddani wszyscy pracownicy. Istniało bowiem prawdopodobieństwo, iż wirus nie tyle wydostał się z próbówki, ale znalazł się w ściekach po tym, jak np. z toalety korzystał ktoś zakażony patogenem.
Teraz do tego śledztwa ma ją dojść kolejne sprawdzające procedury i zabezpieczenia, które muszą odpowiedzieć, jak to się stało, iż pracownik zachorował.

Bez obaw

Przerwa w produkcji nie będzie mieć wpływu na szczepienia przeciw polio ani w Holandii, ani w innych miejscach na świecie. „Mamy zapas szczepionek przeciwko polio, więc na razie możemy nadal dostarczać wystarczającą ich liczbę” – przekazał rzecznik mediom.

Polio

Polio to choroba powodująca trwały paraliż, przede wszystkim u dzieci poniżej piątego roku życia. Najpoważniejszych konsekwencji (paraliżu), nie da się wyleczyć, można mu jednak zapobiec właśnie dzięki szczepionkom. Dzięki polityce szczepień choroba ta praktycznie zniknęła ze świata zachodniego. Ostatni chorzy w Niderlandach byli leczeni podczas epidemii w 1993 roku, wtedy to patogen dopadł nieszczepionych mieszkańców w tak zwanym Pasie Biblijnym.

Źródło:  Nu.nl