Turysta zginął pod kołami tramwaju w Amsterdamie
W niedzielę w stolicy Holandii doszło do bardzo smutnego wydarzenia. W wypadku, do jakiego doszło na Martelaarsgracht w Amsterdamie, pod kołami tramwaju zginął 19-letni turysta. Jak to się stało, iż mężczyzna znalazł się pod tramwajem. Czy był to tylko nieszczęśliwy wypadek?
Około godziny 11 w niedzielę młody człowiek znalazł się pod tramwajem. Jak wskazują służby, obrażenia były tak poważne, iż turysta zmarł na miejscu. Jak to się stało? Policja stara się to ustalić i nie ma jeszcze odpowiedzi na to pytanie. Funkcjonariusze zatrzymali i przesłuchali osobę kierującą pojazdem. Występuje ona jednak w charakterze nie sprawcy wypadku, a świadka.
Świadkowie
Oprócz niej przesłuchiwani są również inni świadkowie tego tragicznego incydentu. Policja zabezpieczyła również okoliczny monitoring, jak i nagrania z kamer znajdujących się w samym tramwaju. Oficerowie chcą bowiem wiedzieć, czy turysta zagapił się i wszedł sam pod nadjeżdżający pojazd, stracił równowagę, potknął się i wpadł na torowisko, czy też w sprawę tę są zamieszane osoby trzecie. Nie chodzi tu jednak o to, iż mogło dojść do przestępstwa. W miejscu, w którym doszło do wypadku, panował dość duży ruch. Możliwe więc, że ofiara została przypadkiem szturchnięta lub zaczepiona przez kogoś i straciła równowagę, co zakończyło się dla niej tragicznie.
Wsparcie dla świadków
Z racji zaś tego dużego ruchu, tłumu spowodowanego weekendem i obchodami Pride Amsterdam wiele osób było wspomnianymi świadkami tego wyjątkowo tragicznego i krwawego zdarzenia. Dlatego z jednej strony policja prosi ich o pomoc w ustaleniu przebiegu zajścia. Z drugiej zaś udostępniła dla nich specjalne wsparcie dla ofiar przemocy i świadków tragicznych wydarzeń. Służby bowiem nie chcą zostawić nikogo bez pomocy psychologicznej w takiej sytuacji. Wiedzą, iż widok człowieka rozjeżdżanego przez koła tramwaju może stać się traumą, która wpłynie na resztę życia. Dlatego też wszyscy, którzy czują taką potrzebę, mogą skontaktować się z policyjnymi psychologami.
Kim był turysta
Kim była ofiara? Policja nie przekazała dokładnych informacji na ten temat. Znany jest jedynie wiek i to, że był to turysta. Czy ów „turysta” przybył do stolicy Holandii z innego miasta Niderlandów, czy z innego kontynentu, tego nie przekazano. Nie wiadomo też czy osoba ta przyjechała zwiedzać miasto i przybyła też specjalnie na dni Dumy.
Źródło: AD.nl