Tłum zwrócił się przeciw oficerom policji

Nasz rodak Jacek wpadł w szał w Enschede

Na imprezie w Etten-Leur, w Brabancji musiała interweniować policja. Pojawienie się oficerów nie spodobało się bawiącym się gościom. W efekcie w niedzielny wieczór imprezowicze zwrócili się przeciwko policji. Doszło do regularnego starcia, w którym rannych zostało trzech oficerów i bliżej nieznana liczba gości.

Impreza

Podczas uroczystości kończącej Profwielerronde w Etten-Leur doszło do bijatyki. Świadkiem całego zajścia był jeden z policjantów. Oficer jednak sam nie interweniował. Sprawę bardzo szybko załatwiła ochrona imprezy. W powietrzu czuć było jednak napięcie i to, że przerwanie starcia przez służby porządkowe nie uspokoiło emocji.

 

Atak

Faktycznie te wybuchły kilka minut później ze zdwojoną siłą, gdy na miejsce bijatyki przybyło jeszcze dwóch policjantów. Patrol najprawdopodobniej miał zabrać awanturników na komendę. Tłum jednak nie chciał do tego dopuścić. Jak to często w takich sytuacjach bywa, człowiek w mundurze stał się głównym wrogiem i doszło do pojednania ponad podziałami. Tłum ruszył na oficerów.
„Dziesiątki osób zwróciło się przeciwko policji. Nasi koledzy byli atakowani, kopani i bici” – mówi rzecznik lokalnej policji dziennikarzom Nu.nl dodając, iż w jego kolegów poleciały również wszelkiego rodzaju przedmioty.

 

Prośba o wsparcie

Będący na miejscu policjanci chwycili za pałki i robili wszystko, by odeprzeć atak. Wezwano też posiłki. W sumie po chwili z rozwścieczonym tłumem walczyło 10 agentów, którzy musieli się naprawdę wysilić, by pomimo posiadania środków przymusu takich jak pałki, czy gaz poradzić sobie z rozgniewanymi gośćmi imprezy.

Bilans starcia

W efekcie starcia rannych zostało trzech oficerów. Ich stan był na tyle poważny, iż musieli trafić do szpitala. Oprócz nich pokrzywdzeni byli też wśród atakujących. Ilu ich było? Tego policja nie wie. Po pierwsze dlatego, iż walcząc z tłumem, czasami musieli uderzać na ślepo. Po drugie gdyby zaraz po bójce, któryś z poszkodowanych zgłosił się do szpitala z ranami od pałki, czy poparzeniami od gazu pieprzowego byłoby to wręcz przyznaniem się do ataku na oficerów na służbie i gwarancją zatrzymania.

 

Aresztowania

W sumie po interwencji policja zatrzymała cztery osoby. Trzech mężczyzn w wieku 34, 52 i 54 lat i 52-letnią kobietę. Cała czwórka usłyszy najprawdopodobniej zarzuty ataku na oficerów.
Co było praprzyczyną całego starcia? Początkowo pojawiła się informacja, jakoby pierwsza bójka dotyczyła rewanżu za pobicie dziecka. Wiadomości tej jednak nie udało się potwierdzić oficerom.

Na chwilę obecną więc policja nie wie, o co pobili się goście na przyjęciu w Etten-Leur.

 

Źródło:  Nu.nl