„Tabletka żalu” czyli urodzić za wszelką cenę

Problemy z pigułką poronną

W Królestwie Niderlandów aborcja do 24 tygodnia ciąży jest prawnie dozwolona. Nie oznacza to jednak, iż w kraju tym panuje aborcyjny konsensus i wszyscy zgadzają się na ten zabieg. Jeden z gabinetów lekarskich w Urk w porozumieniu z kościołem przepisywał kobietom „tabletki żalu”, które miały na celu odwiedzenie ciężarnych od aborcji. To, iż lek ten mógł zagrozić życiu pacjentki, nie interesowało głęboko wierzących medyków.

rozliczenie podatku z Holandii

Ogromna presja

Aborcja stawia kobietę przed najcięższym wyborem w życiu. Trauma wyboru pomiędzy życiem i śmiercią jej nienarodzonego dziecka potęgowana jest przez środowiska prolive. Te potrafią często nękać pacjentki klinik aborcyjnych. Zaczepiają je, utrudniają wejście do środka i starają się odwieźć od, ich zdaniem, zabójstwa. Zrozpaczone kobiety nierzadko wzywają w tej sytuacji policję, by ta zagwarantowała im minimum prywatności. Część jednak z wahających się pacjentek ulega demonstrantom i choćby dla własnego spokoju zgadza się na spotkanie z przedstawicielami ewangelickiej organizacji Er Is Hulp. Ta zaś załatwia później kobiecie tak zwaną tabletkę żalu.

 „Tabletka żalu”

Czym jest owa tabletka żalu? To lek, który zdaniem katolików ma wyleczyć ciężarne z chęci dokonania aborcji. Świat poszedł bowiem do przodu i holenderski kościół zrozumiał, że z kobietami chcącymi dokonać aborcji, należy walczyć inaczej niż tylko groźbą wieczystego potępienia w ogniu piekielnym, który nastąpi po ostracyzmie społecznym zafundowanym pacjentce przez środowiska kościele. Nazywanie jej dzieciobójczynią i często nękanie nawet latami po zabiegu również nie przynosi zbyt wymiernych skutków.

Zamiast więc grozić z ambony lub odprawiać egzorcyzmy kościół wszedł w porozumienie z katolickimi lekarzami z jednej z przychodni w Urk, by ci przepisywali pacjentkom „tabletki żalu”, mające powstrzymać ciężarne przed aborcją. Farmaceutyk działa nieco jak narkotyk. Substancja w nim zawarta to nic innego jak progesteron oraz środek pobudzający produkcję tego hormonu w ciele kobiety. Jego zwiększenie, zdaniem księży i części lekarzy, ma pomóc w zaakceptowaniu dziecka i porzuceniu myśli o dzieciobójstwie. Dzięki współpracy środowisk katolickich z przychodnią w Urk co roku kilkanaście kobiet, które chciały dokonać aborcji, jest pod pozorem leczenia, poddawana jest kuracji hormonalnej.

Lekarze łapią się za głowy

Gdy sytuacja wyszła na jaw holenderskie środowiska lekarzy i farmaceutów nie pozostawiły na kościele, środowiskach katolickich i medykach z Urk suchej nitki. Wszyscy wskazują, iż dla dobra wiary, ideologii katolickiej, ludzie chcą sami stawiać się w roli Boga. Igrają bowiem ze zdrowiem i życiem ciężarnej i jej dziecka. Kobieta w ciąży ma bowiem w znakomitej większości przypadków wysoki poziom progesteronu. Jego zwiększenie może doprowadzić do niczego innego jak przedawkowania. To zaś jest w stanie bardzo mocno rozregulować organizm, co jest wyjątkowo niebezpieczne dla zdrowia, życia i matki dziecka.

Urodzić za wszelką cenę

Wiele wskazuje jednak, iż środowiska pro-live były tak zapatrzone w swoje dogmaty, iż nie interesowało ich zdrowie matki. Nie interesowało ich również łamanie prawa. W sytuacji bowiem, gdy zmarł lekarz wystawiający repety, przychodnia nadal wystawiała te blankiety z jego imieniem i nazwiskiem. Dziennikarskie śledztwo wykazało również jeszcze kolejne, potencjalnie tragiczne w swych skutkach działanie. Środowiska pro-life i pracownicy przychodni chcieli tak pomagać matkom z „tabletką żalu”, iż przepisywali ją niejako przez telefon. Wypisywali recepty, bez rozmowy z pacjentką, bez informowania jej o skutkach ubocznych czy innych mniej kontrowersyjnych i bardziej bezpiecznych lekach. W efekcie ciężarne często nawet nie wiedziały, iż decydując się na tabletkę żalu, w imię czyjejś ideologii, ryzykują własnym życiem. Często nawet same nie dzwoniły do przychodni. Załatwiały to organizacje katolickie, podając imie ciężarnej.

Sprawą być może już w najbliższym czasie zajmie się holenderska prokuratura. Możliwe, iż personel placówki medycznej usłyszy zarzuty fałszerstwa, a także narażenie na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia kobiet w ciąży.

Nowy GlosPolski.nl to także Ogłoszenia dla Polaków w Holandii

Po ponad 2 latach testów, w listopadzie 2020 uruchomiliśmy całkowicie nowy GlosPolski.nl. Rozbudowaliśmy część informacyjną, aby jeszcze łatwiej dostarczać aktualne informacje z Holandii. Zoptymalizowaliśmy wygląd naszego portalu do telefonów komórkowych oraz uruchomiliśmy dział ogłoszeń specjalnie dla Polaków w Holandii.
Postawiliśmy na wygodę i łatwość wyszukiwania zarówno na tradycyjnym laptopie jak i na telefonach komórkowych czy tabletach. Po prostu działa 🙂

Zlokalizuj mnie! Fryzjer, kosmetyczka lub hydraulik blisko Ciebie

 

praca w Holandii ogłoszenia glos polski.nl

W Holandii w zasadzie każda ulica i budynek ma swój własny kod pocztowy, to bardzo ułatwia znalezienie poszukiwanego miejsca. Warunkiem jest znajomość kodu pocztowego, co jednak gdy jesteśmy w innej dzielnicy? Z pomocą przychodzi nam funkcja "zlokalizuj mnie", dzięki GPS w Twoim telefonie nasza wyszukiwarka lokalizuje Twoją pozycję. Następny krok to wybór czego szukasz.

 

Mieszkanie, pokój do wynajęcia w Rotterdamie lub w Hadze?

To prostsze niż myślisz! Wystarczy wybrać odpowiednią kategorię np: Wynajmę mieszkanie / pokój / mieszkanie, wprowadzić kod pocztowy np. 3073PD dla Rotterdam, określić zasięg wyszukiwania w kilometrach i otrzymujemy listę wyników. Masz dodatkowe oczekiwania? Wpisz frazę w pole "czego szukasz" i kliknij: szukaj. Otrzymasz spersonalizowane wyniki. Ostatni krok należy wyłącznie do Ciebie - kontakt z osobą wystawiającą ofertę. Powodzenia!

ogłoszenia Holandia mieszkania do wynajęcia

ogłoszenia Holandia mieszkania do wynajęcia

rozliczenie podatku z Holandii

Praca w Holandii, ogłoszenia dla Polaków!

Znalezienie pracy w Holandii jest łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Nie musisz przeglądać dziesiątek stron agencji pośrednictwa pracy, ponieważ GlosPolski.nl to agregator wszystkich ogłoszeń o prace dostępnych na rynku. Dbamy o to, aby wszystkie sprawdzone oferty znalazły się na naszym portalu.
Z pomocą naszej wyszukiwarki znajdziesz nową pracę blisko swojego domu lub w dowolnie wybranym miejscu w Holandii. Otrzymasz wyłącznie wyniki, które będą zgodne z Twoimi oczekiwaniami.
Zobacz 30-sekundowy filmik o tym jak działa nasza wyszukiwarka.