Staatsloterij – sprawdź kieszenie, może to Ty jesteś milionerem?

PKB na mieszkańca Holandia biję Polskę na głowę

Polacy jeżdżą do Holandii, by zarobić kilka tysięcy euro miesięcznie. Możliwe jednak, iż między nimi jest milioner. Organizatorzy holenderskiej loterii państwowej - Staatsloterij szukają szczęściarza, który wygrał 12,8 miliona euro. Mężczyzna albo kobieta jednak do tej pory nie zgłosił/ła się po odbiór nagrody. Sprawdź więc kieszenie. Być może to Ty masz gdzieś pomięty kupon o numerze FV 74622 warty miliony euro.

Szczęściarz zakupił zwycięski kupon Staatsloterij w punkcie sprzedaży w Primera Sandra Bleiswijk, w regionie Południowej Holandii. Od momentu losowania, 10 marca, nie zgłosił się jednak do holenderskiej kolektury po nagrodę. Po siedmiu tygodniach od ogłoszenia wyniku zwycięzca nie pojawił się po odbiór wygranej ani nie dał żadnego znaku życia, dlatego tez organizator rozpoczął poszukiwania właściciela losu o numerze FV 74622. By zwrócić uwagę zwycięzcy, w piątek nad Rotterdam wzbił się nawet samolot ciągnący za sobą baner z informacją o poszukiwaniu szczęśliwego zwycięzcy.

 

To się zdarza

Jak wskazują organizatorzy loterii, praktycznie co roku zdarzają się ludzie, którzy nie zgłaszają się ze zwycięskim losem.  „Zazwyczaj fizyczne losy na loterię kupują ludzie, którzy mieszkają w pobliżu punktu sprzedaży. Dlatego chcielibyśmy poprosić wszystkich w Bleiswijk i okolicach, aby jeszcze raz poszukali w domu zwycięskiego losu na loterię o numerze FV 74622” - mówi dziennikarzom Nu.nl rzecznik holenderskiej loterii Staatsloterij.

 

Każdy jest milionerem

Każdy kupujący los do momentu losowania jest potencjalnym milionerem. Wiele osób nabywa kupony niejako przy okazji, robiąc zakupy na stacji benzynowej czy w lokalnym sklepie. Mało kto traktuje go jednak jak 100% wygraną. W efekcie kupon zwykle trafia gdzieś do portfela lub na półkę i leży. Jeśli zaś do losowania zostało jeszcze sporo czasu, wielu osobom zdarza się po prostu o nim zapomnieć lub co gorsza, nawet przypadkiem go wyrzucić.

 

Nieodebrane nagrody

Jak wskazuje organizator loterii, wygrany ma prawie rok, by zgłosić się z kuponem do siedziby holenderskiej loterii Staatsloterij w Rijswijk. Jeśli nikt nie pojawi się ze zwycięskim losem do końca lutego 2023 roku, cała suma zostanie przekazana Ministerstwu Finansów, które rozdzieli ją między sportową organizację parasolową NOC*NSF i kilka organizacji charytatywnych. Wygrana ta nie stanie się więc częścią kolejnej loterii.

Warto więc faktycznie sprawdzić kieszenie. Być może któryś z nas jest milionerem, a nawet o tym nie wie.

 

Źródło:  Nu.nl