Śmierć przy bankomacie w Hoofddorp

16-latek zatrzymany przez policję za śmiertelne dźgnięcie nożem starszego mężczyzny w Hoofddorp. Wszystko to efekt rabunku przy bankomacie.

Wczoraj pisaliśmy o wyłączaniu bankomatów na noc, by utrudnić życie przestępcom. Najnowsze smutne informacje z Holandii pokazują jednak, iż do pieniędzy ukrytych w bankomacie można dostać się inną metodą.

Atak

W poniedziałek, 16 grudnia około godziny 20:50 w centrum handlowym Hoofddorp 64-letni mężczyzna idąc na zakupy ze swoją żoną, postanowił wybrać pieniądze w bankomacie. Podczas tej czynności podeszło do niego dwóch ubranych w ciemne stroje mężczyzn. Ludzie ci nie pytali się jednak o godzinę. Bardzo szybko doszło do ataku, starcie było nad wyraz krótkie. Po pierwsze było dwóch na jednego, po drugie starszego mężczyznę zaatakowali młodzi ludzie. Po trzecie jeden z nich miał nóż. Ostrze to szybko trafiło w ciało mężczyzny. Cios okazał się śmiertelny. 64-letek padł na ziemię, a dwóch sprawców uciekło nieniepokojonych przez przerażoną kobietę.

Dochodzenie

Na miejscu bardzo szybko pojawiło się pogotowie i policja. Ratownicy medyczni nie byli jednak już wstanie niczego zrobić dla 64-latka. Jedyne, to zaopiekowali się jego żoną i starali się ją uspokoić. W tym czasie policja rozpoczęła śledztwo. Funkcjonariusze mówili o brutalnym napadzie rabunkowym. Nie podali jednak, czy złodzieje ukradli pieniądze swojej ofierze. Poniedziałkowy wieczór upłynął pod znakiem przesłuchiwania świadków będących wtedy w centrum handlowym, przeglądaniu monitoringu oraz wzywaniu ludzi, którzy mogli widzieć uciekających przestępców.

Zatrzymanie

W środę policja podała jednak nowe wieści. Najnowsze informacje z Holandii mówią o tym, iż już we wtorek śledczym udało się zatrzymać jednego z podejrzanych o brutalny napad i zabicie mieszkańca Hoofddorp. Radość z zatrzymania minęła lokalnej społeczności bardzo szybko. Jej miejsce zajęła konsternacja. Jednym z napastników i być może mordercą zadającym śmiertelny cios jest 16-letni chłopak. Nastolatek, z racji na powagę tego co zrobił, został zatrzymany. Toczy się przeciw niemu postępowanie. Drugi napastnik nadal jest poszukiwany. Śledczy uważają jednak, iż jego pojmanie to tylko kwestia czasu.

Maksymalny wymiar kary dla nastolatka, nawet jeśli sąd skaże go za zabójstwo, to dwa lata więzienia w ośrodku dla nieletnich. Sytuacja może się zmienić, jednak jeśli sąd uzna, iż zbrodnia była wyjątkowo okrutna i potraktuje 16-latka jak dorosłego. Wymiar sprawiedliwości jednak w tej sprawie będzie najprawdopodobniej postępował podobnie, jak w przypadku procesu 17-latka, który zasztyletował swojego dziadka.

 

Chcesz wiedzieć, jakie są najnowsze informacje z Holandii? Odwiedź naszą witrynę.